W poniedziałkowe popołudnie strażacy dostali z miejscowości Gostków prośbę o pomoc. Dzika kaczka weszła ze swym potomstwem do wybetonowanego rowu. Ona się z niego wydostała, młode nie mogły. Kiedy ratownicy dotarli na miejsce mama kaczka była na sąsiedniej posesji. Nerwowo szukała swych dzieci.
- Strażacy, aby wydostać uwięzione ptaki, wężem wlewali wodę z jednej strony przepustu. Z drugiej strony wraz ze strumieniem wypływały kaczątka. Odgłosy małych kaczek, które po wyłapaniu zostały umieszczone w wiaderku, pozwolił wywabić kaczą mamę z podwórka na pobliską łąkę. Kaczątka zostały wypuszczone i cała rodzina w dobrej kondycji oddaliła się w zarośla - opisywał starszy kapitan Piotr Łojek ze skarżyskiej straży pożarnej.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Rekordowe polskie budynki. Co o nich wiesz?
Zmiany klimatyczne - czarne scenariusze | Z którą partią ci po drodze? Quiz |
Tu mieszka się najlepiej - ranking jakości życia | Co wiesz o grillowaniu? Quiz |
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?