Łukasz Piątek ze Starachowic i Mikołaj Śledziowski z Krynek swoimi samochodami nie czynią jednak żadnego uszczerbku w krajobrazie, bo to modele samochodów terenowych. Takich pasjonatów pokonujących zbocza i kamieniste podjazdy jest więcej i niedawno nawet usypano na ich potrzeby trochę drobnych kamieni.
- Gdy byłem mały, chciałem mieć takie modele, ale nie umiałem ich znaleźć w internecie - mówi Mikołaj Śledziowski. - Dwa lata temu kupiłem swój pierwszy model. Teraz mam kolejny. Sprawuje się super i dalej jestem zakochany w tych modelach.
- W Czechach nikt się nie dziwi widząc czterdziestolatka czy pięćdziesięciolatka z pilotem w ręku - dodaje Łukasz Piątek. - U nas w Polsce jest to trochę dziwne bo słyszy się powiedzenie „duże dzieci bawią się małymi samochodzikami”. Ta samochodowa pasja jest odpoczynkiem od dnia codziennego. Przychodzi sobota czy niedziela, trzeba przyjechać, pojeździć sobie trochę i odstresować się.
Sympatyków miniterenówek można spotkać więcej na trenie Centrum Turystycznego nad Zalewem Brodzkim. Jedni, tak jak wspomniani wyżej, wolą spokojną jazdę i pokonywanie przeszkód, inny jeżdżą dużo szybszymi modelami.
Zobaczcie to na filmie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
