Na scenie zasiadły Anna Kibortt, Katarzyna Kaleta, Iwona Rowińska-Miter, Aleksandra Paulska, Ewa Łukawska i Joanna Janus. Każda z Pań - choć wszystkie prowadzą inne biznesy - podkreślała, jak ważne w ich działalności są relacje z ludźmi, również tymi pozornie skoncentrowanymi na zupełnie innych branżach.
- Kobiety prowadzące własne firmy rzadko mają profesjonalne wsparcie. W szkołach niestety wciąż uczy się rywalizacji, a nie tak kluczowej w biznesie współpracy, która działa nie tylko w granicach jednej branży - mówiła Aleksandra Paulska, właścicielka firmy consultingowej, a zarazem jedna z inicjatorek We Can, dodając: - Podczas spotkań Klubu chciałybyśmy rozmawiać o tym, jak nasze firmy prowadzić jeszcze lepiej. We Can ma być odpowiedzią na rzeczywiste potrzeby kobiet.
Anna Paulska podkreślała również, że Klub ma być inicjatywą otwartą dla wszystkich.
- Nie chcemy, by We Can miał charakter elitarny, ale był źródłem wsparcia dla wszystkich kobiet. Dlatego też opłata za członkostwo w Klubie to koszt jednej kawy - 10 złotych - zaznaczała.
Z kolei projektantka, Ewa Łukawska, która podczas spotkania zaprezentowała swoją kolekcję, zapewniała, że biznesy prowadzone przez panie mają sporo cech wspólnych, a same właścicielki mogą się od siebie wiele nauczyć.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Studniówki 2018. Zobacz najpiękniejsze dziewczyny
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?