Całkiem niedawno informowaliśmy o tym, że nowe ekrany akustyczne w wielu miejscach zostały oszpecone brzydkim graffiti. Niestety okazuje się, że malunki przy obecnych zniszczeniach to żaden problem. Teraz część ekranów wygląda tak, jakby wybuchła obok nich bomba. Ściany, które stanęły na drodze podpalacza zamieniły się w zgliszcza.
Na miejsce pojechali pracownicy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach, żeby oszacować straty. - Oczywiście zgłosimy sprawę na policję. Jeżeli uda się ująć sprawców podpaleń to będą oni musieli zapłacić za zniszczenia. W przeciwnym wypadku sprawę zgłosimy do ubezpieczyciela - poinformował Jarosław Skrzydło rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?