W Kielcach nagle zamykają szkołę. Maturzyści załamani

- Byłem zszokowany, kiedy dostałem maila ze szkoły. Przecież to chora sytuacja. Przed nami matury i egzaminy potwierdzające kwalifikacje zawodowe, a teraz zostaliśmy na lodzie - mówił jeden z uczniów kieleckiego „Żaka”. Wyjaśnia, że zaoferowano mu kontynuowanie nauki w miastach ościennych, w Skarżysku i Ostrowcu Świętokrzyskim, ale dojazd dla osób, które nie mają prawa jazdy stanowi duży problem.

Szkoła nie tłumaczy

Skontaktowaliśmy się z Centrum Nauki i Biznesu ”Żak” w Kielcach, ale zostaliśmy odesłani do centrali, która mieści się w Łodzi. Tutaj sprawy także nie skomentowano. Zapewniono nas jedynie, że oficjalny komunikat w tej sprawie zostanie przesłany do mediów w najbliższy poniedziałek.

Tym, że kielecki „Żak” będzie zamknięty zaskoczeni są nie tylko uczniowie ale także urzędnicy. Anita Stanisławska pełniąca obowiązki dyrektora wydziału edukacji, profilaktyki i pożytku publicznego w kieleckim ratuszu wyjaśnia, że urząd miasta przez lata dofinansowywał likwidowaną właśnie placówkę więc to, że urzędnicy nie zostali nawet oficjalnie o tym poinformowani jest bardzo dziwne.

Zmniejszyli dotację

Anita Stanisławska przyznaje, że w tym roku miasto zmniejszyło dotację dla „Żaka”, ale dotyczy to tylko szkoły policealne j dla dorosłych kształcącej w trybie zaocznym, gdzie zajęcia odbywają się cztery dni w miesiącu.
- Nie bardzo rozumiem dlaczego likwidowane jest liceum ogólnokształcące, gdzie nie zmniejszono dotacji. W szkole Żak likwidowane jest też liceum ogólnokształcące dla dorosłych dla którego stawka dotacji najprawdopodobniej jeszcze wzrośnie i to znacząco - mówi pani dyrektor.

To nieodpowiedzialność!

Jak ocenia zamykanie szkoły na trzy miesiące przed maturą?

- Mogę to określić tylko jednym słowem - nieodpowiedzialność. Tym bardziej, że jest to szkoła prowadzona przez organ mający całą sieć szkół w Polsce. Nie wierzę w to, żeby nie stać ich było na dołożenie pieniędzy do tego, żeby przynajmniej tegoroczni maturzyści mogli normalnie zakończyć edukację - podsumowuje pani dyrektor.
Kuratorium nic nie wie

O planach zamknięcia szkoły „Żak” nic nie wiedzą także w Świętokrzyskim Kuratorium Oświaty. - Do dziś nie wpłynęło do nas żadne pismo w tej sprawie - mówi świętokrzyski kurator oświaty, Kazimierz Mądzik.