Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Kielcach okradli i pobili człowieka poruszającego się o kulach. Dzięki monitoringowi nie unikną kary

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Strażnik miejski obserwujący obraz z kamer monitoringu w Kielcach zauważył, jak grupa mężczyzn bije człowiek stojącego przed sklepem w centrum.
Strażnik miejski obserwujący obraz z kamer monitoringu w Kielcach zauważył, jak grupa mężczyzn bije człowiek stojącego przed sklepem w centrum. Straż Miejska Kielce
Strażnik miejski obserwujący obraz z kamer monitoringu w Kielcach zauważył, jak grupa mężczyzn bije człowiek stojącego przed sklepem. Szybko powiadomił o tym patrole straży miejskiej i policji.

W czwartek, 10 września około 3 w nocy, kielecki strażnik miejski pełniący służbę na stanowisku operatora Monitoringu Wizyjnego zauważył grupę mężczyzn idących w kierunku ulicy Parkowej. Podeszli oni szybkim krokiem do przebywającej obok pawilonów handlowych osoby poruszającej się o kulach.

Strażnik zaobserwował, że jeden z mężczyzn przeszukiwał rzeczy należące do niepełnosprawnego, a inny kilka razy uderzył go w twarz.

Operator Monitoringu, nie przestając obserwować napastników, którzy w międzyczasie oddalili się w kierunku ulicy Grunwaldzkiej, przekazał informację o zdarzeniu dyżurnemu Straży Miejskiej oraz policji. Patrole znajdujące się na terenie miasta otrzymały dokładny rysopis agresywnych mężczyzn.

Dzięki szybkiej interwencji patrolu policji udało się zatrzymać poszukiwanych.

Zaatakowanie człowieka i spowodowanie u niego uszczerbku na zdrowiu jest przestępstwem i grozi za nie kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności nawet 5 lat. Zależy ona między innymi, jak ciężkie jest uszkodzenie ciała, jako długo poszkodowany pozostawał w niedyspozycji, czy sprawca działał umyślnie czy nieumyślnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto