W Kielcach otwarto pierwszą restaurację mimo obowiązujących obostrzeń. Family Bistro już przyjmuje gości. Zobaczcie wideo i zdjęcia

- Family Bistro ruszyło od poniedziałku. Mimo wszystkich obecnych obostrzeń musiałam podjąć taką decyzję, sytuacja mnie do tego zmusiła. W lokalu mamy 80 miejsc siedzących, obecnie dostępnych jest 19, to ze względu na komfort klienta. Wszystkie odległości są zachowane, dla klientów dostępne są środki dezynfekujące. Dodatkowo każdy klient, który chce zjeść danie na miejscu, ma mierzoną temperaturę i musi podpisać stosowny formularz. Zdaję sobie sprawę z panujących obostrzeń, ale już byłam zmuszona do podjęcia takiej decyzji, ponieważ ta restauracja to moje źródło utrzymania - mówi Aleksandra Skowron, właścicielka Family Bistro w Kielcach.

Klientów zadowolonych z takiego rozwiązania nie brakuje. W Family Bistro ciągle można zaobserwować kręcących się gości. Wszyscy długo czekali na ponowną możliwość zjedzenia posiłku "na mieście".

- Klienci mogą zdjąć maseczki tylko przy stoliku, poruszając się po restauracji musi już tę maseczkę założyć. Ściśle przestrzegamy panującego reżimu. Jesteśmy otwarci codziennie, serdecznie zapraszamy - dodaje Aleksandra Skowron.

Kieleckie Family Bistro jest jedyną restauracją w regionie świętokrzyskim, która została ponownie otwarta dla gości. Większość z lokali nadal pozostaje przy serwowaniu dań na wynos lub w dostawie. W całym kraju, pomimo obostrzeń, otworzyło się ponownie sporo restauracji.

Mocnym argumentem dla przedsiębiorców niebojących się ewentualnych kar od sanepidu, może być wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Opolu. Stwierdzono w nim, że lockdown był niezgodny z Konstytucją. W takim wyroku zlikwidowano także karę 10 tysięcy złotych nałożoną na fryzjera przez sanepid.