W Kielcach, pod adresem Planty 7, powstaje klubokawiarnia Plantacja [WIDEO, zdjęcia]

- Naszą ideą jest stworzenie miejsca, gdzie można oddać się lekturze, odpocząć z przyjaciółmi, ale też tworzyć przestrzeń dyskusji o literaturze i sztuce, bo na pewno nie zabraknie ciekawych spotkań. Chcielibyśmy zaprosić także kielczan na najlepszą kawę w mieście - zapowiada Bogdan Białek, prezes Stowarzyszenia imienia Jana Karskiego w Kielcach.

Miejsce łączy klasykę z nowoczesnością. Goście mogą usiąść w wygodnych, kolorowych fotelach usytuowanych przy stolikach nakrytych obrusami, wziąć do ręki książkę czy czasopismo z bogato wypełnionej biblioteczki, którą zaaranżowano na największej ścianie klubokawiarni. - Cały czas gromadzimy różnorodne publikacje. Na półkach znajdą się zarówno książki związane z pracą Instytutu, jak również książki filozoficzne, literatura faktu, reportaże. Chcemy na pewno zapewnić ambitną literaturę - mówi Agnieszka Łotysz.

Oferta gastronomiczna cały czas się kształtuje, mocnym punktem ma być kawa. - Poza tym że skorzystamy z ekspresu ciśnieniowego, jaki oferowany jest w każdej kawiarni, będziemy korzystać z kolb próżniowych, które zapewniają faktycznie doskonały smak kawy. Kolby dają także ciekawy efekt wizualny, możemy patrzeć, jak kawa zaparza się na naszych oczach. Zaproponujemy także kawę z tygielka - zapowiada Agnieszka Łotysz.

Poza kawą, innymi gorącymi czy zimnymi napojami w ofercie pojawią się desery - lody, ciasta, zdrowe przekąski, w tym sałatki, a także koktajle. lemoniady i soki. - Ma być smacznie, kolorowo i zdrowo - podkreśla pani Agnieszka.

Nazwa lokalu została wyłoniona w trybie konkursowym. - Ta spodobała nam się najbardziej, bo idealnie oddaje charakter tego miejsca. - Z jednej strony kojarzy się z plantacją kawy, którą tak mocno chcemy wyeksponować, z drugiej nawiązuje do adresu, pod którym się znajdujemy. Ponadto w klubokawiarni znaleźliśmy miejsce dla sadzonek, a więc i pod tym względem nazwa idealnie pasuje - tłumaczy nasza rozmówczyni.

Plantacja powstaje pod adresem Planty 7, a więc w miejscu pogromu żydowskiego. - Być może znajdą się osoby, które będą na to krytycznie patrzeć, ale nam zależy, żeby to miejsce było żywe. W Instytucie poznają tę trudną historię, w klubokawiarni będą mogli o niej porozmawiać, podyskutować. To ma być wciąż miejsce bardziej kulturalne, niż typowo kawiarniane - mówi Agnieszka Łotysz.

Oficjalne otwarcie Plantacji odbędzie się w poniedziałek, 7 maja i będzie połączone z wernisażem prac Kiki Szaszkiewiczowej "Obrazy szydełkiem malowane".