- W 2009 roku o 22 zwiększyła się liczba uczniów cierpiących na tę przewlekłą chorobę - mówiła prezes. - Rok później liczba dzieci wzrosła o 45, a w pierwszej połowie 2012 roku mamy już 35 nowych zachorowań. W sumie w Kielcach jest ponad 250 chorych dzieci. Opieka nad dzieciakami jest bardzo wyczerpująca, trzeba być bardzo czujnym, żeby na bieżąco badać poziom cukru i odpowiednio do wyniku reagować. Cukier badany jest wielokrotnie w ciągu dnia i nocy. Często nawet jak dziecko zaśnie należy je obudzić i nakarmić.
Włodzimierz Wielgus, przewodniczący komisji zdrowia zapytał jak dzieci chore na cukrzycę radzą sobie w szkole i czy nauczyciele wiedzą jak z nimi postępować. Szefowa stowarzyszenia wyjaśniała, że sporo zależy od samodzielności i świadomości konkretnego ucznia, ale często bywa tak, że w razie jakiś nagłej zmiany w poziomie cukru nauczyciel woli zadzwonić do rodziców i wezwać ich do przyjazdu do szkoły, niż samemu działać. - W naszych szkołach mamy niewielu przeszkolonych pedagogów, którzy chcieliby wziąć odpowiedzialność za życie dziecka w takiej sytuacji - podkreślała Zofia Łachut. - Przydałoby się, aby było ich więcej. Również na oddziale w szpitalu dziecięcym potrzebna byłaby kolejna pielęgniarka edukacyjna, ponieważ jedna nie nadąża uczyć rodziców jak postępować z dzieckiem przy tym skomplikowanym schorzeniu. Opiekunowie wracają do domu i nie są pewni czy podają dziecku odpowiednią ilość insuliny, czy właściwie je odżywiają i dobrze się nimi zajmują.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?