Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Kielcach przywracano pamięć o bohaterach zamordowanych przez komunistów

TT
- Wielkim wyzwaniem dla nas wszystkich jest ustalenie wreszcie prawdziwej, nie tylko szacunkowej, liczby osób zamordowanych przez komunistów w latach 1944-1956. Wierzę, że będzie to w niedługim czasie możliwe. Jesteśmy dopiero na początku tej drogi, spełniania naszego polskiego obowiązku wobec ofiar systemu komunistycznego – mówił na spotkaniu w Kielcach, profesor Krzysztof Szwagrzyk, wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej, kierujący działaniami Biura Poszukiwań i Identyfikacji.

Wiele z zamordowanych osób nigdy nie doczekało się godnego pochówku.

– Ciężko w takich przypadkach mówić o grobach, powinniśmy używać terminu doły śmierci, gdzie ci ludzie po zabiciu zostali wrzuceni. Mieliśmy do czynienia z wyraźnym zacieraniem śladów, jak to robili zbrodniarze i mordercy – dodał profesor Szwagrzyk.

Profesor Szwagrzyk podkreślił, że poszukiwania to praca wieloetapowa. Polega ona najpierw na wyszukaniu miejsc, gdzie mogło dojść do zbrodni. Można je ustalić między innymi na podstawie dokumentów oraz pomocy świadków tamtych tragicznych wydarzeń. Często to praca niezwykle trudna. – Niestety nie ma łatwej drogi w tym przypadku. Bardzo często liczymy na pomoc osób, które chcą się taką wiedzą podzielić, temu też mają służyć takie spotkanie jak to w Kielcach – przyznał wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej.

Nie tylko Kielce

Kierujący Biurem Poszukiwań i Identyfikacji Instytutu Pamięci Narodowej odniósł się również do planowych działań w regionie świętokrzyskim, wskazując, że jego grupa ma wytypowanych szereg miejsc, które są obecnie przedmiotem zainteresowań badaczy.

– Jeszcze niedawno w Warszawie na konferencji identyfikacyjnej usłyszeliśmy kolejne nazwiska, a wśród tych 24 była odnaleziona na kieleckim cmentarzu „Piaski”. Na terenie Kielecczyzny mamy takich miejsc wiele. Chcę podkreślić, że skala naszych działań jest olbrzymia. Mamy już zaplanowane działania na ten rok i na lata następne. Na Kielecczyznę na pewno powrócimy i będziemy działali dalej – dodał.

Jednak za wcześnie, by mówić o konkretach. – Unikamy podawania do publicznej informacji wiadomości, gdzie będziemy prowadzili prace poszukiwawcze. To dla nas jest zawsze sytuacja taka, że komplikują się te wszystkie procedury. Zamiast ułatwień, mamy utrudnienia. Kiedy rozpoczynamy prace i jesteśmy w terenie, informujemy o tym wszystkich zainteresowanych – zakończył profesor Krzysztof Szwagrzyk.

Skala zbrodni

Do 2017 roku Instytut Pamięci Narodowej przeprowadził badania w 33 miejscach na terenie całej Polski, odnajdując szczątki około 800 osób. Jednym z miejsc w Kielcach, szczególnie naznaczonym komunistycznymi zbrodniami jest cmentarz na kieleckich Piaskach. Dzięki działaniom grupy pod kierownictwem profesora Krzysztofa Szwgarzyka udało się zidentyfikować szczątki trzech znajdujących się tam osób.

W skali całego kraju, osób zaangażowanych w działalność niepodległościową po przejściu frontu było od 120 do 180 tysięcy. Niestety za walkę o suwerenne państwo polskie przyszło im zapłacić najwyższą cenę. Aż 20 tysięcy zginęło w walkach z funkcjonariuszami władzy komunistycznej lub zostało skrytobójczo zamordowanych. Kolejne 3 tysiące osób zostało pozbawionych życia zgodnie z zapadającymi wyrokami sądowymi.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie