Prolog składał się z 20 dwukilometrowych rund na ulicy Warszawskiej w Kielcach. Każda była punktowana i najwięcej punktów uzbierał Sajnok, który w ten sposób wygrał Kryterium Mariana Formy i zdobył też koszulkę najlepiej punktującego zawodnika pierwszej odsłony wyścigu. Na mecie trasy liczącej w sumie 40,2 km najlepszy był Bernas i to on pojedzie w piątek na pierwszym etapie w żółtej koszulce lidera.
Wyniki z prologu nie liczą się w klasyfikacji generalnej, ale miały za zadanie zaprezentować kieleckiej publiczności 25 ekip, które wystartowały w peletonie i 161 kolarzy. W gronie tym są dwaj zawodnicy wywodzący się z Kielecczyzny – Kamil Zieliński, który od tego sezonu startuje w grupie Team Hurom (w ostatnich latach był w Domin Sport Włoszczowa) i Piotr Brożyna z CCC Sprandi Polkowice, który w ostatniej chwili wskoczył do składu. Piotrek, syn znanego olimpijczyka z Kielecczyzny Tomasza Brożyny, jechał aktywnie i chce pokazać się też na kolejnych etapach.
- Marzę o tym by stanąć na podium wyścigu, ale na kogo ostatecznie będziemy jechać, pokażą następne etapy. Mamy mocny skład. Fajnie jest ścigać się na swoich terenach – powiedział Piotrek, który razem z rodzicami mieszka w podkieleckich Bielinach.
Ojciec Piotrka, Tomasz Brożyna, który jest dyrektorem sportowym grupy na wyścigu, pozytywnie ocenił prolog. Trudno się dziwić, jego zawodnicy wystąpili w rolach głównych.
- Chcemy wygrywać na każdym etapie i oczywiście tak jechać, by kolarz z naszej grupy wygrał klasyfikację generalną. Już w piątek jest bardzo trudny etap na trasie Poświętne – Ostrowiec Świętokrzyski, ważna będzie też sobotnia czasówka w Busku – Zdrój – stwierdził Tomasz Brożyna.
Z nadziejami na pierwszy etap po prologu czeka też inny były znakomity świętokrzyski kolarz, a obecnie dyrektor sportowy grupy Voster Uniwheels Team – Mariusz Witecki.
- Naszym liderem jest Adam Stachowiak i mam nadzieję, że powalczy o zwycięstwo w całej imprezie - stwierdził Witecki.
Na mecie zadowolony był Paweł Bernas, który w piątek ruszy na trasę w koszulce lidera.
- Dziś było tylko 40 km, ale wcale nie było łatwo, na każdej rundzie solidny podjazd. Ale jechało się dobrze, lubię ścigać się w Kielcach – przyznał Bernas, który jeszcze w minionym sezonie reprezentował barwy włoszczowskiej grupy Domin Sport.
Zadowoleni byli organizatorzy – pomysłodawca Wyścigu Hubala Andrzej Sypytkowski, znany olimpijczyk z Końskich, a także Marian Forma, były mocny kielecki kolarz w latach 60-tych ubiegłego wieku, o którego puchar rywalizowali kolarze w Kielcach.
- Dopisała pogoda, była walka na trasie i dużo kibiców. O to nam chodzi – przyznał Sypytkowski.
- Przed głównym wyścigiem rywalizowała też na trasie młodzież i cieszę się, że jest jej coraz więcej. Wielką frajdę sprawił mi Edward Borysewicz, który przeleciał na wyścig specjalnie z USA. To prywatnie mój kolega z peletonu, a także znakomity trener kolarstwa, który pracował z kadrą USA i doprowadził ją do wspaniałych wyników. To on wychował przecież słynnego Grega LeMonda, który był czterokrotnym mistrzem świata i trzy razy wygrał Tour de France - wylicza Marian Forma.
Program wyścigu
1 czerwca. 1 etap. Poświętne – Ostrowiec Świętokrzyski (193,1 km)
2 czerwca. 2 etap. Skarżysko Kamienna – Kazimierza Wielka (127, 70 km)
2 czerwca. 3 etap. Busko-Zdrój. Jazda indywidualna na czas (21,2 km)
3 czerwca. 4 etap. Radoszyce – Końskie (173,5 km).
NAJWIĘCEJ INFORMACJI O ŚWIĘTOKRZYSKIM SPORCIE NA:
Michał Jurecki developerem! Koło Kielc buduje osiedle
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TEŻ: Najpiękniejsze świętokrzyskie sportsmentki [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?