W Kielcach ruszyła filia Centrum Zdrowia Psychicznego. Można przyjść bez wcześniejszej rejestracji

Utworzenie Centrów Zdrowia Psychicznego w wielu polskich miastach miało za zadanie głównie to, żeby pacjent mający jakiekolwiek problemy ze zdrowiem psychicznym mógł jak najszybciej dostać się do psychiatry, otrzymać niezbędne leki i wrócił do domu.

- Leczenie we własnym środowisku, najlepiej w domu, jest najlepszym sposobem na wyjście z kryzysu - mówi Beata Bakalarz, specjalista psychiatra, kierownik Centrum Zdrowia Psychicznego. - Chcemy jak najszybciej zdiagnozować pacjenta i tylko w wyjątkowych wypadkach kierować go na oddział psychiatryczny zamknięty. W cywilizowanych krajach psychiatria zmierza właśnie w takim kierunku, żeby nie zamykać chorych, bo to często jedynie dodatkowo potęguje chorobę - dodaje.

Piotr Chmolewski, zastępca kierownika Centrum Zdrowia Psychicznego informuje, że do nowej placówki przy ulicy Piekoszowskiej 54 można przychodzić od poniedziałku do piątku w godzinach od 8 do 18, nawet prosto z ulicy, jeśli ktoś, albo jego rodzina uzna, że ma problemy ze zdrowiem psychicznym.

Chorzy mogą zgłaszać się z nerwicą, lękami, zaburzeniami depresyjnymi, chorobą afektywną dwubiegunową lub schizofrenią. Istotna jest lokalizacja, bo często pacjenci, którzy źle się czują udają się do Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego, a tam doradza im się, żeby zgłosili się do psychiatry. Tylko nie mówią dokładnie gdzie, a chorzy są zagubieni. Teraz będą wiedzieli dokąd mogą się udać.

W placówce będą zatrudnione trzy osoby, koordynator, psycholog oraz psychiatra.

W ramach umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia chorzy otrzymają wsparcie od ręki. W razie dużego zainteresowania pomoc ma być udzielona maksymalnie w ciągu 72 godzin. Zatrudnieni będą starać się, żeby to było szybciej.