W kopalni Winna ruszyła już produkcja. Wdrożono plan awaryjny

Przypomnijmy. Syndyk upadłych Kieleckich Kopalni Surowców Mineralnych doprowadził do zajęcia przez komornika na mocy sądowego postanowienia o zabezpieczeniu roszczenia opatrzonego klauzulą wykonalności mebli, sprzętu biurowego, maszyn potrzebnych do kruszenia urobku skalnego, a także odcięcia dopływu prądu do zakładów w kopalniach Jaźwica, Winna i Laskowa w Świętokrzyskich Kopalniach Surowców Mineralnych. Takie działania sparaliżowały pracę.

Jak informuje Szymon Nykiel, rzecznik Świętokrzyskich Kopalni Surowców Mineralnych, w kopalni Winna, należącej do spółki, wdrożono właśnie awaryjny plan, który zapowiadał zarząd w związku z zajęciem przez komornika maszyn do kruszenia skalnego urobku.

- Wypożyczony system mobilny na razie działa w Winnej, w najbliższych dniach podobne ruszą w Jaźwicy i Laskowej. Mobilny zestaw umożliwia wznowienie produkcji, ponieważ ma niezależne zasilanie. W dodatku pozwoli na spore oszczędności przy transporcie urobku, gdyż eliminuje z procesu technologicznego udział ładowarek, które z miejsca odstrzału transportowały kamień na górę i wsypywały go na ciąg produkcyjny. Mobilny zestaw zjeżdża w dół i tam kruszy urobek. To nowoczesne, wygodne i tańsze dla nas rozwiązanie. Maszyny, które zostały zajęte przez komornika na czas trwania procesu z syndykiem nie są w tej chwili użytkowane. D o środy 26 kwietnia damy odpowiedź na pozew syndyka o wydanie ruchomości. To sąd będzie oceniał kwestie sporne co jest syndyka, a co nasze- tłumaczy Szymon Nykiel.

Świętokrzyskie Kopalnie Surowców Mineralnych w Kielcach mają jednak straty. W ubiegłym roku zanotowały je w wysokości prawie 16 milionów złotych netto.

- To prawda, ponieważ spółka miała szereg obciążeń finansowych, związanych między innymi z amortyzacją i naprawą starego sprzętu, wynagrodzeniami dla pracowników i innymi świadczeniami. Ale bieżąca faktyczna strata w działalności operacyjnej wynosi tylko około 2 milionów złotych. Zakład jest w dobrej kondycji. Za I kwartał bieżącego roku wzrost sprzedaży w porównaniu do analogicznego okresu 2016 roku wyniósł 82 procent, a w tym czasie zysk operacyjny z minus 2 milionów podniósł się na plus 1,7 miliona. Widać, ze jest sukces. Spółka jest rozwojowa, ma sprzedażowy progres, ale obciążenia wiszą. Chcę jeszcze dodać, by zobrazować skalę problemu, że kapitał spółki wynosi ponad 70 milionów złotych, a roszczenia komornika 2 miliony złotych- dodaje rzecznik.