Tablica została ufundowana przez mieszkańców, radnych, lokalne władze i przedsiębiorców. Znajduje się na murze straceń, przy którym Niemcy w 1943 i 1944 roku rozstrzelali członków ruchu oporu.
Uroczystości rozpoczęły się mszą świętą w kościele Matki Bożej Różańcowej. Potem uczestnicy spotkali się pod murem straceń.
- Urodziłam się na obczyźnie. Dziadka znam jedynie z opowiadań babci i rodziców. Opowiadania te spowodowały, że ja i moi bliscy czujemy się w pełni Polakami, pamiętamy o historii i tragedii Polaków. Jesteśmy wdzięczni tym, którzy kultywują pamięć o naszym dziadku - mówiła Maria Pomirska, wnuczka Władysław Beksińskiego.
Sabina Rożek podkreśliła, że jej stryj, Jan Błasiak i inni rodacy zginęli w Katyniu tylko dlatego, że byli Polakami, byli dobrze wykształceni, stanowili elitę narodu.
Delegacje złożyły wieńce i kwiaty przy tablicy. Uczniowie zaprezentowali program artystyczny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?