W Łącznej działa strzelnica. Można postrzelać z wielu rodzajów broni. Ile to kosztuje? (ZDJĘCIA)

Na terenie gminy Łączna, w pobliżu wsi Zalezianka działa strzelnica sportowa. Jej przygotowanie trwało blisko rok. Właścicielem jest Karol Piwowarczyk, obiekt prowadzi strzelecki klub sportowy Patria z Bliżyna.

- Wcześniej strzelnica była w Skarżysku, ale została zamknięta. Zaproponowałem, że użyczę swojego terenu na budowę nowej. Jest na odludziu. Wspólnymi siłami z członkami klubu stworzyliśmy ją i będziemy rozwijać. W planach mamy dodatkowe wyciszenie - zamontowanie ekranów wygłuszających, zwiększymy liczbę stanowisk strzeleckich. Marzy mi się, by w Łącznej powstała sekcja młodzieżowa Patrii. Strzelectwo to fajny sport - mówi Karol Piwowarczyk.

Na strzelnicy do dyspozycji jest wiele rodzajów broni. Od pistoletów i karabinów bocznego zapłonu (22.LR) przez broń krótką kalibru 9 milimetrów, gładkolufową, sztucery myśliwskie, po karabinki bojowe, jak AK-47 "Kałasznikow", a nawet broń historyczną - polski pistolet maszynowy RAK, jugosłowiańską zastavę, niemiecki karabin mauser, rosyjski mosin czy słynną "pepeszę".

- Strzelnica czynna jest w środy i soboty. Godzina korzystania dla osoby posiadającej własną broń kosztuje 20 złotych. Amatorzy mogą strzelać pod opieką instruktora, koszt to 100 złotych za godzinę, dodatkowo trzeba zapłacić za wystrzelaną amunicję - informuje Hubert Kępa, prezes klubu Patria.

W ostatni weekend na strzelnicy w Zaleziance odbył się dzień otwarty. Przyjechało mnóstwo osób z różnych stron. Można było za symboliczną opłatą sprawdzić się w strzelaniu, dla dzieci przygotowano stanowisko z karabinkami ASG (strzelającymi plastikowymi kulkami). Swoje stanowiska miały Muzeum imienia Orła Białego, bushcraftowcy, strzelcy i gospodarze. Był nawet food truck.