W meczu na szczycie IV ligi Orlicz Suchedniów skuteczniejszy od GKS-u Zio-Max Nowiny [ZDJĘCIA]

Po wysokiej porażce 1:5 na jesieni Orlicz Suchedniów chciał wygrać u siebie, aby nie tylko wziąć rewanż, ale jednocześnie utrzymać drugie miejsce w tabeli.

Od początku meczu to gospodarze byli aktywniejsi, prowadzili grę, ale ich ataki kończyły się na szczelnej obronie Nowin. Goście okazali się za to skuteczniejsi i wyszli w 25. minucie na prowadzenie po kontrze i golu Bartosza Papki.

W drużynie Orlicza najlepszą sytuację miał Grzegorz Skarbek, który po minięciu kilku obrońców GKS-u strzelił w poprzeczkę, a piłkę musnął jeszcze bramkarz GKS-u Bartosz Gugulski.

Tuż po przerwie bardziej aktywnie grali goście, mieli jedną stuprocentową sytuację, której nie wykorzystał Kamil Blicharski, ale potem do głosu znów doszli gospodarze. Efektem ataków Orlicza były gole Piotra Grzejszczyka i Michała Cedry.

Goście ponownie mieli wręcz wymarzoną sytuację do zdobycia gola i być może minimum jednego punktu, ale tym razem przestrzelił najlepszy strzelec ligi Jakub Olearczyk.

W zespole Orlicza zadebiutował Patryk Zygmunt, którego poprzednim klubem był Granat Skarżysko. Wychowanek Granatu ostatnio grał w lidze amatorskiej.

– O naszej porażce zdecydowała nieskuteczność. Mieliśmy sytuacje, żeby mecz zamknąć wynikiem 0:2, a nawet 0:3. W ostatnim czasie słabo bronimy przy stałych fragmentach gry i tak straciliśmy drugą bramkę. Natomiast jeśli chodzi o rozumienie gry, rzeczy, które dotyczą poczynań piłkarskich, to jestem zadowolony. Moi zawodnicy grali to, co chcieli, byli konsekwentni – powiedział Mariusz Ludwinek, trener GKS-u Zio-Max Nowiny.

– Dzisiejszy mecz był w tej rundzie najważniejszy, najcięższy gatunkowo. Spodziewaliśmy się, że Nowiny będą wymagającym rywalem. Mecz wygrał zespół, który wytrzymał ciśnienie, ale należy przyznać, że mieliśmy też trochę szczęścia. Trzeba oddać rywalom, że dwie dogodne sytuacje gości mogły rozwiać nasze marzenia o dobrym rezultacie – powiedział trener Orlicza Suchedniów Łukasz Ubożak.

Orlicz zachował pozycję wicelidera, ma 49 punktów, czyli o cztery mniej od lidera Czarnych Połaniec. GKS Nowiny z 43 punktami spadł na czwarte miejsce, a został wyprzedzony przez Spartakusa Daleszyce.

Najbliższa kolejka IV ligi świętokrzyskiej odbędzie się już w środę, 14 kwietnia 2021 r. Orlicz Suchedniów zagra z AKS Busko-Zdrój na wyjeździe, a GKS Nowiny znów zagra mecz na szczycie, ponieważ u siebie podejmie Czarnych Połaniec.

UWAGA! 25. kolejka spotkań została odwołana. Więcej tutaj: Mecze IV ligi świętokrzyskiej odwołane

Bramki: Piotr Grzejszczyk 62, Michał Cedro 88 - Bartosz Papka 25

Orlicz: Szram - Czeneszkow, Cedro, Bator, K. Tumulec, Boleń, Solnica, Skarbek (85 Bujak), Paprocki (82 Zygmunt), M. Tumulec (90+1 Sikora), Grzejszczyk (74 Supierz)

GKS: Gugulski - Bujak, Hińcza (85 Niebudek), Grochowski, Papka, Gardynik, Szewczyk, Dorowski, Marek, Blicharski, Olearczyk