W meczu podwyższonego ryzyka skromne zwycięstwo Granatu Skarżysko-Kamienna nad Naprzodem Jędrzejów dało gospodarzom fotel lidera [ZDJĘCIA]

Granat Skarżysko-Kamienna wskoczył na pierwsze miejsce po skromnej wygranej 1:0. Pomógł w tym Orlicz Suchedniów, który sensacyjnie zremisował 0:0 na boisku lidera – GKS-u Nowiny.

Gospodarze wyszli na prowadzenie w 35. minucie po karnym zamienionym na gola przez Bartosza Styczyńskiego. Sytuacji towarzyszyły duże kontrowersje. Sędzia Jacek Kubicki twierdził, że Cezary Osiński zatrzymał piłkę ręką, a on i jego koledzy protestowali. Skończyło się to żółtą kartką dla zawodnika Naprzodu i w konsekwencji zejściem z boiska, ponieważ wcześniej już miał na koncie żółty kartonik. Był to najciekawszy moment tego meczu.

Gospodarzom nie udało się jednak wykorzystać gry w przewadze jednego zawodnika. Atakowali, ale odbijali się od muru obrońców gości albo na przeszkodzie stawał Bartłomiej Majcherczyk, golkiper gości. Ci za to mieli kilka okazji, w tym w samej końcówce dwa rzuty wolne niemal z linii pola karnego.

– Zaprezentowaliśmy się dziś trochę słabiej niż tydzień temu, ale cieszą punkty. Z wyniku trzeba się cieszyć, a jeśli chodzi o grę, trzeba jeszcze popracować nad detalami – skomentował mecz Dominik Rokita, trener Granatu.

– Sędzia sędziował dobrze cały mecz, ale przy karnym się pomylił. Czarek Osiński wybił piłkę nogami, ale sędzia (Jacek Kubicki – przyp. red.) zinterpretował inaczej, czym kompletnie ustawił spotkanie. Musieliśmy zmienić taktykę, graliśmy defensywnie. Moi chłopcy ambitnie walczyli, mieliśmy sytuacje, które trzeba było strzelić, w końcówce jeszcze dwa rzuty wolne, ale tak się nie stało. Granat wygrał, ale szkoda, że po błędzie sędziego – powiedział Dariusz Kozubek, trener Naprzodu

Granat jest liderem IV ligi świętokrzyskiej i zostanie nim nawet po niedzielnych meczach. Jako lider pojedzie więc za tydzień na bardzo interesujący mecz ze Starem Starachowice, którego trenerem jest Arkadiusz Bilski, wychowanek i były piłkarz Granatu. – Każdy wyjazd jest trudny, tym bardziej do Starachowic. Pobliska miejscowość, więc będzie dodatkowy smaczek tej rywalizacji. Znamy Star z okręgówki, ale drużyna zmieniła się od tego czasu, Widziałem ich wygrany mecz z Łagowem i trzeba ich pochwalić, bo zagrali dobre zawody. Nie będzie łatwo w Starachowicach – dodał Dominik Rokita.

Naprzód Jędrzejów w następnej kolejce spotka się z Lubrzanką Kajetanów.

Granat Skarżysko-Kamienna – Naprzód Jędrzejów 1:0 (1:0)

Bramka: Bartosz Styczyński 35. (karny)

Granat: P. Sieczka – Suwara (73. Brożyna), Styczyński, Bednarski, Kolasa, Krzymieński (67. Szyszka), Papros, Kołodziejski (71. Dulęba), Uciński (78. Kołomański), Jaśkiewicz (67. Piotrowski), Miller

Naprzód: Majcherczyk – Kowalczyk, Olszewski, Bożęcki (83. Strzeszkowski), Butenko, Maciejewski, Tekiel (83. Bębenek), K. Równicki (39. Radziejewski), Owczarek (67. B. Równicki), Osiński, Foremnik (60. Piechota)

Laureaci Plebiscytu 2018 i ich kobiety - żony, narzeczone, dziewczyny	Świętokrzyskie zawodniczki jak modelki [AKTUALIZACJA]
Najprzystojniejsi sportowcy w świętokrzyskich klubach. Zdjęcia z prywatnych sesji!	Księża z diecezji kieleckiej mistrzami Polski w piłce nożnej! [ZDJĘCIA]