- Droga była asfaltowa, ale na odcinku nawet 100 metrów przez nierówności po deszczu tworzyła się duża kałuża- mówiła Teresa Łucka, radna gminy Kunów.
Przypomniała, że dzieci nie mogły przejechać przez nią rowerami do szkoły, dorośli mieszkańcy też mieli trudności. Część po prostu zakładała gumiaki, które na normalne buty zmieniała dopiero po pokonaniu ogromnego rozlewiska.
Remont drogi na odcinku około 600 metrów wykonany został dzięki funduszom z tak zwanych „powodziówek”. Kosztował ponad 365 tysięcy złotych z czego jak podkreśla burmistrz Lech Łodej, gmina wyłożyła z budżetu tylko 80 tysięcy złotych.
POLECAMY: ROZMAITOŚCI
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?