Siostry prowadzą przy ulicy Marszałkowskiej Szkołę Podstawową i jej istnienie nie jest zagrożone. Zakon chce rozbudować placówkę, przyjąć więcej dzieci i dlatego miał przejąć budynek, w którym działa jeszcze Gimnazjum numer 3. Umowa na darmowe wynajęcie na 30 lat została podpisana przez poprzedniego prezydenta Kielc, Wojciecha Lubawskiego.
Nowy prezydent, Bogdan Wenta jednaka ma inne plany wobec budynku. Chce przenieść do niego niepełnosprawne dzieci ze Specjalnego Ośrodka Szkolno- Wychowawczego z ulicy Warszawskiej, który został zlikwidowany. Dlatego we wtorek ratusz wypowiedział umowę siostrom w części dotyczącej najmu budynku Gimnazjum numer 3.
Takie stanowisko Urzędu Miasta oburzyło rodziców, jaka i władze województwa. W piątek doszło do spotkania nieformalnego sztabu kryzysowego - sióstr, kuratora oświaty, wojewody i przedstawiciela marszałka województwa.
- Chcemy się spotkać jeszcze dzisiaj z przedstawicielem prezydenta Kielc. Szkoła, która ma tak wielkie osiągnięcia w kraju jest bardzo ważna dla województwa. Ta decyzja prezydenta wymaga analizy – mówi wojewoda świętokrzyska, Agata Wojtyszek. - Mam nadzieję, że wszystkie strony zostaną zaspokojone, także rodzice i dzieci, które chcą pobierać tam naukę.
Wojewoda ma wątpliwości, czy budynek Gimnazjum numer 3 nadaje się dla niepełnosprawnych dzieci i dodaje, że uczniowie z dysfunkcjami nie powinny być izolowani, ale włączani do systemu edukacji ogólnej.
Zespół Szkół Sióstr Nazaretanek imienia Świętej Królowej Jadwigi jest na wszystkich szczeblach - szkoła podstawowa, gimnazjum, liceum najlepszą jeśli chodzi o wyniki w nauce szkołą w województwie. Głowna siedziba mieści się przy ulicy Słowackiego.
Co dalej ze szkołą Nazaretanek przy ulicy Marszałkowskiej w Kielcach?
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Zobacz także: Flesz zakaz handlu w niedzielę - rząd wstrzymuje zmiany
Źródło: vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?