W Ogrodzie Botanicznym w Kielcach powstanie kawiarnia w... tajemniczym miejscu

Pomieszczenia są ukryte w skarpie tuż za wejściem do Ogrodu Botanicznego . Nazwano je Powrót do korzeni. W projekcie, który na razie nie będzie realizowany tutaj miał się zaczynać tunel prowadzący do części ogrodu znajdującej się po drugiej stronie ulicy Karczówkowskiej. Jego ściany miały być tak skonstruowane aby można było oglądać przekrój przez warstw ziemi. Budowa tunelu została zarzucona, a wejście do niego, które powstało zostało przerobione na pomieszczenia. Jest ono przystosowane do prowadzenia lokalu gastronomicznego.

- Lokal jest atrakcyjnie położony, jest pod ziemią, otoczony skałami alpinarium, na przeciwko ogrodu mgieł z kolekcja traw ozdobnych – informuje Bartosz Piwowarski, zastępca kierownika Ogrodu Botanicznego w Kielcach.

Pomieszczenia są gotowe do zajęcia, przyszły najemca musi tylko wnieść swoje meble i sprzęt. - Chcemy, aby pomieszczenie było wykorzystywane na bar, czy kawiarnię, w których będzie można kupić kanapkę, hot - doga, ciasto, wypić zimne czy ciepłe napoje. Sezon rozpoczynamy 1 maja i oczekujemy, że lokal rozpocznie wtedy działalność. Niebawem ogłosimy konkurs na wynajem – informuje Katarzyna Socha, kierowniczka Ogrodu Botanicznego w Kielcach.

Od 1 maja kielczanie i turyści będą mogli zobaczyć nową część Ogrodu Botanicznego, która do tej pory nie była udostępniana, bo trwała jej budowa. Będzie można spacerować po alpinarium, wokół oczek wodnych i nad nimi po mostkach i molach, czy zajrzeć do podziemnych korytarzy, odkrytych w czasie budowy Ogrodu Botanicznego. Kolejne atrakcje to ogrody orientalny, japoński oraz mgieł z trawami ozdobnymi, w którym będzie rozpylana chłodząca mgiełka.

W tym roku w ogrodzie, w najwyższym punkcie zostanie zamontowana luneta, przez którą będzie można oglądać pasma górskie otaczające miasto. - Mamy na nią pieniądze z Gminnego Funduszu Ochrony Środowiska. Innych inwestycji nie planujemy, ponieważ nie dostaliśmy funduszy z miasta – dodaje kierowniczka.