Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W pińczowskich Zawodach Rowerkowych wystartowało 77 dzieci. Była świetna zabawa

ach
O II Zawodach Rowerkowych o Puchar Burmistrza Pińczowa rozmawiamy z Iwoną Senderowską, dyrektor pińczowskiego centrum kultury.

Druga edycja Zawodów Rowerkowych o Puchar Burmistrza Pińczowa za nami. Można mówić o sukcesie?
Zawody Rowerkowe to przede wszystkim świetna zabawa. Nie postrzegam ich w kategorii sukcesu. Choć dla naszych najmłodszych zawodników wzięcie udziału w rywalizacji niewątpliwie nim było. To w końcu taka mała namiastka prawdziwych zawodów, przynajmniej staraliśmy się, aby tak było.

Ilu uczestników pojawiło się w tym roku na zawodach? Czy było zainteresowanie startem?
Zainteresowanie było ogromne. W zawodach wystartowało 77 dzieci, a zapisanych było 80. To o 20 osób więcej niż rok temu. Myślę, że to też znak czego nasze pociechy potrzebują i w co na przyszłość warto inwestować.

Tak jak w ubiegłym roku rywalizacja była imprezą towarzyszącą Dniom Ponidzia. Proszę powiedzieć kilka słów jak to wyglądało...
Dzieci startowały z podziałem na 4 grupy wiekowe. W związku z tym, że zawodników było bardzo dużo wprowadziliśmy eliminacje do wyścigów finałowych. Wygranymi byli wszyscy, a najlepsi w kategoriach otrzymali także medale, dyplomy i nagrody rzeczowe. Każdy poza podium również otrzymał dyplom, poczęstunek i nagrodę rzeczową. Było też, podobnie jak rok temu, losowanie roweru wśród uczestników, który w tym roku podarował nam pan Przemysław Sosień – to bardzo miły gest z jego strony, za co dziękujemy.

Dlaczego w ogóle pińczowskie centrum kultury organizuje zawody? Skąd się wziął pomysł?
To jest bardzo dobre pytanie, bo w zasadzie jest to taka całkiem poboczna działalność domu kultury. Wynika to bardziej z naszych pasji i chęci dzielenia się nimi z innymi. Sama uwielbiam rower więc pomyślałam, że w Pińczowie w zasadzie nie ma tego typu imprez dla dzieci. A wiadomo, że czym skorupka za młodu nasiąknie… To także promowanie zdrowego, sportowego stylu życia i odciągania dzieci od komputerów. Od początku w pomysł włączył się Włodzimierz Badurak, burmistrz Pińczowa, co pozwala nam rozwijać zawody i fajnie, bo jest dla kogo.

Są plany żeby w przyszłym roku zrobić kolejną edycję?
Plany są zawsze. Fajnie by było rozwijać tę imprezę, bo ona daje dużo frajdy najmłodszym. Nie ukrywam, że nam - organizatorom również.

Zawody rowerkowe zorganizowało PSCK wraz z Urzędem Miejskim w Pińczowie. Zawodnicy otrzymali pamiątkowe dyplomy za udział oraz kamizelki odblaskowe a najlepsi w swoich kategoriach dyplomy, medale oraz nagrody rzeczowe. Wśród zawodników wylosowano także rower, który w tym roku trafił do Urszulki Piaseckiej.

Prezentujemy wyniki w poszczególnych kategoriach:

W kategorii Szkrabiątka
I miejsce Aleksander Aboah
II miejsce Filip Salomon
III miejsce Oliwier Paliwczak

W kategorii Szkraby
I miejsce Lena Młyńczak
II miejsce Maciej Pokusa
III miejsce Lena Puchała

W kategorii Smyki
I miejsce Aleksander Węgrzyn
II miejsce Kuba Gorczyca
III miejsce Krystian Maszewski

W kategorii Starszaki
I miejsce Wiktor Gaweł
II miejsce Mateusz Kowalski
III miejsce Wiktor Pawlik

"PSCK składa serdeczne podziękowanie sponsorom: ING Bank Śląski, Specjaliści RTV-AGD, Bike Belle, Car-Bike-Serwis Przemysław Sosień oraz kolarzom z grupy Siniat Ponidzie MTB Team i nauczycielom z Gimnazjum Numer 2 w Pińczowie za pomoc w przeprowadzeniu startów" - czytamy na facebookowej stronie centrum kultury w Pińczowie.

ZOBACZ TAKŻE:
INFO Z POLSKI: Rosną pensje, spada bezrobocie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie