Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Połańcu pożegnano wieloletniego proboszcza, księdza Jana Wamyja

Tomasz Kaczmarczyk
Z parafią świętego Marcina w Połańcu ksiądz Jan Wamyj związany był od 28 lat.
Z parafią świętego Marcina w Połańcu ksiądz Jan Wamyj związany był od 28 lat. Tomasz Kaczmarczyk
W niedzielę, 27 czerwca na uroczystej mszy świętej w Kościele świętego Marcina w Połańcu, całe środowisko parafii oraz gminy pożegnało odchodzącego na emeryturę proboszcza księdza kanonika Jana Feliksa Wamyja. Ustępujący swoją dziękczynną mszę świętą sprawował w asyście księdza Marka Zioło. Wszystko w otoczeniu dekoracji kwiatowych i w pięknej oprawie muzycznej w wykonaniu chóru parafialnego “Dominanta”.

Wyrazem uznania dla pracy księdza proboszcza była nie tylko liczna obecność wiernych, ale także obecność przedstawicieli instytucji i władz samorządowych, nauczycieli i młodzieży, organizacji społeczno-zawodowych, grup religijnych, służb mundurowych, rady parafialnej czy kółek różańcowych. Nie zabrakło także delegacji pocztów sztandarowych.

Po mszy przyszedł czas na życzenia i podziękowania, za jego posługę duszpasterską oraz wiele dokonań w trakcie 28-letniej kadencji w Połańcu. Jako pierwsi swój list z podziękowaniami odczytali strażacy, którzy byli wdzięczni za pomoc i modlitwę w ich imieniu. Kolejnymi delegacjami byli mieszkańcy sołectw i osiedli.

– Drogi Księże Proboszczu, trudno dobrać właściwe słowa, aby wyrazić co dzisiaj czujemy. Nasze serca przepełnia smutek i żal, bo musimy ciebie dzisiaj pożegnać. Byłeś z nami ponad 28 lat. W imieniu parafian ze wsi Zrębin pragnę z głębi naszych wdzięcznych serc najserdeczniej ci podziękować za łaski z daru trudnego kapłaństwa. Trudno dziś księże proboszczu wskazać wszystkie dzieła twe, ale patrząc na owoce twej pracy dostrzegamy miłość, jaką kryje twe serce do boga i ludzi. Przez te długie lata służyłeś nam pomocą, radą, wsparciem. Za to jesteśmy ci wdzięczni. Niech ci błogosławi pan zawsze i wszędzie, a matka boża niech się wstawia za tobą u swojego syna. Księże proboszczu bóg załapać za twoją obecność wśród nas – mówiła przedstawicielka parafian ze wsi Zrębin.

Następnie w imieniu wszystkich mieszkańców miasta i gminy Połaniec życzenia i podziękowania złożył burmistrz Jacek Tarnowski.

– Czcigodny księże proboszczu, czcigodny księże Marku, chciałbym podsumować tak naprawdę moc życzeń, jakie dzisiaj tutaj słyszymy. Trudno jest uwierzyć nam wszystkim, że 28 lat mija. Trudno jest uwierzyć nam wszystkim, że dzisiaj jest pewien etap twój, który kończysz, ale rozumiemy, że po ciężkiej pracy i po misji bożej należy się również odpoczynek. Dlatego wybaczamy ci, że odchodzisz od nas w ten sposób. Mnóstwo życzeń dzisiaj od mieszkańców, mnóstwo życzeń od przyjaciół, zbierzmy to wszystko w jedno przesłanie, masz tutaj swój dom, pamiętaj o nim. Ilekroć będziesz siedział, myślał, wspominał w sytuacjach różnych, zarówno tych dobry i tych złych, pamiętaj o jednym – tu masz swój dom Chciałbym podziękować w imieniu wszystkich, samorządu, mieszkańców, przyjaciół za wszelką pomoc, za tą pracę na rzecz mieszkańców, za tą posługę, którą codziennie wykonywałeś, tę drogę, którą pokonałeś – mówił burmistrz Jacek Tarnowski.

Z pożegnalnych przemówień wyłonił się ujmujący obraz proboszcza i jego wieloletniej duszpasterskiej posługi. W wystąpieniach padały słowa pełne wielkiej wdzięczności, za wszelkie dobro jakie zadziało się poprzez ręce i posługę duchownego w środowisku.

Ksiądz Jan Feliks Wamyj po objęciu parafii od pierwszej chwili dał się poznać jako dobry, sumienny i pracowity gospodarz, stawiając sobie coraz to nowe i wyższe cele, które konsekwentnie realizował i zachęcał całą wspólnotę parafialną do współpracy. Na rezultaty nie było trzeba długo czekać. Dzięki jego inicjatywie świątynia została poddana konserwacji. Odnowiono polichromię, dokonano remontu dachu i wieży kościelnej, renowacji ołtarzy oraz wymiany posadzki z montażem ogrzewania podłogowego. W pamięci parafian pozostanie jako kapłan, dzięki któremu świątynia odzyskała swój dawny blask.

W czasie pożegnania – niektórzy uczestnicy mieli łzy w oczach. Nie zabrakło parafian, którzy w milczeniu podchodzili do księdza, ponieważ wzruszenie nie pozwalało mówić. Wszyscy chcieli podziękować księdzu, za jego obecność.

Podziękowania i wyrazy uznania złożono również na ręce księdza Marka Zioło, który kończy posługę w parafii świętego Marcina w Połańcu.

Nowym proboszczem parafii pod wezwaniem świętego Marcina w Połańcu został ksiądz Leszek Pituch, który wcześniej był już proboszczem w kościele świętego Maksymiliana w Rytwianach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie