Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W powiecie opatowskim cała władza w ręce ludowców

Michał LESZCZYŃSKI leszczyń[email protected]
Zbigniew Wołcerz został przewodniczącym Rady Powiatu Opatowskiego.
Zbigniew Wołcerz został przewodniczącym Rady Powiatu Opatowskiego.
Bogusław Włodarczyk starostą powiatu opatowskiego. Gustaw Saramański jego zastępcą, Zbigniew Wołcerz przewodniczącym Rady Powiatu Opatowskiego. Stanowiskami podzieliło się Polskie Stronnictwo Ludowe. Na razie opozycja nie dostała żadnej funkcji.

Skład nowej Rady

Skład nowej Rady

Polskie Stronnictwo Ludowe: Gustaw Saramański, Zbigniew Zięba, Bogusław Włodarczyk, Maria Serwinowska, Zbigniew Walas, Krzysztof Mazurkiewicz, Jacek Dwojak, Zbigniew Wołcerz. Komitet Wyborczy Opatowskie Stowarzyszenie Wyborców "Region Świętokrzyski": Krzysztof Wróblewski, Wojciech Zdyb, Bożena Kornacka. Prawo i Sprawiedliwość: Andrzej Grządziel, Alicja Frejlich, Wiesława Słowik, Roman Machul. Sojusz Lewicy Demokratycznej: Janusz Długosz, Leszek Walczyk.

To efekt pierwszej po wyborach uroczystej, inauguracyjnej sesji w powiecie. Do czasu wyboru nowego przewodniczącego, sesję poprowadził najstarszy radny Krzysztof Mazurkiewicz, lekarz z Ożarowa (Polskie Stronnictwo Ludowe). Głównymi punktami porządku obrad były: wybór starosty, wicestarosty, przewodniczącego rady i zastępców.

PODZIAŁ WŁADZY

Przewodniczącym rady został Zbigniew Wołcerz (Polskie Stronnictwo Ludowe), lekarz z Iwanisk. Głosowało za nim 9 radnych, przeciwnych było ośmiu rajców. Kandydaturę Wołcerza zgłosił Bogusław Włodarczyk. Kandydatką opozycji na przewodniczącą była Bożena Kornacka (Stowarzyszenie Wyborców "Region Świętokrzyski"). Kornacką zgłosił Krzysztof Wróblewski z tego samego ugrupowania.

Wiceprzewodniczącymi Rady zostali Krzysztof Mazurkiewicz i Zbigniew Walas (kadrowiec w Urzędzie Marszałkowskim w Kielcach), obydwaj z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Ich kandydaturę zgłosił Bogusław Włodarczyk. Roman Machul był kandydatem opozycji, zaproponowanym przez Andrzeja Grządziela z Prawa i Sprawiedliwości. Krzysztof Mazurkiewicz uzyskał 12 głosów, Zbigniew Walas - 10, Roman Machul - 6.

Nie było zaskoczenia w wyborze starosty opatowskiego. Od dawna mówiło się, że Kazimierza Kotowskiego zastąpi Bogusław Włodarczyk, szef ludowców na powiat opatowski i prezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Bidzinach (gmina Wojciechowice). Kazimierz Kotowski, dotychczasowy starosta, otrzymał mandat w Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego.

Bogusław Włodarczyk był jedynym kandydatem na starostę opatowskiego. Jego osobę zaproponował Zbigniew Wołcerz, nowowybrany przewodniczący rady. Zastępcą Włodarczyka wybrano Gustawa Saramańskiego, dotychczasowego zastępcę starosty Kotowskiego. Za jego kandydaturą opowiedziało się 12 radnych na 17 zasiadających w Radzie.

OPOZYCJA BEZ STANOWISK

Prawo i Sprawiedliwość oraz Stowarzyszenie Wyborców "Region Świętokrzyski" obecnie nie mają żadnych stanowisk. Członkami Zarządu Powiatu zostali: Bogusław Włodarczyk, Gustaw Saramański i Maria Serwinowska, wszyscy z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Ustawa mówi, że zarząd może składać się od trzech do pięciu osób.

Dlaczego opozycja nie zgłosiła kandydata na starostę? - Arytmetyka w Radzie od samego początku była czytelna - mówi Krzysztof Wróblewski ze Stowarzyszenia Wyborców "Region Świętokrzyski". - Nie mieliśmy szans na starostę, dlatego nie zgłosiliśmy nikogo.

Przypomnijmy, Polskie Stronnictwo Ludowe w radzie ma osiem miejsc, Prawo i Sprawiedliwość cztery, Stowarzyszenie Wyborców "Region Świętokrzyski" trzy miejsca, Sojusz Lewicy Demokratycznej dwa.

PIERWSZE SPIĘCIA

Nowy starosta wezwał wszystkich radnych do wzięcia odpowiedzialności za rządy w powiecie. Andrzej Grządziel z Prawa i Sprawiedliwości z apelem Bogusława Włodarczyka nie zgadza się.

- Ja mogę wziąć odpowiedzialność za coś, w czym biorę udział - przekonuje Grządziel. - W tej chwili cała władza jest w rękach Polskiego Stronnictwa Ludowego. Za ich rządy my nie możemy płacić. Siądźmy do stołu, zawiążmy koalicję, wtedy weźmiemy odpowiedzialność.

Bogusław Włodarczyk powiedział, że jeżeli opozycja będzie chciała współpracować w koalicji z rządzącą większością, to Polskiemu Stronnictwu Ludowemu będzie bardzo miło.

Tymczasem Andrzej Grządziel zapowiada skrupulatne rozliczanie rządzących powiatem, czyli Polskiego Stronnictwa Ludowego.

- Z każdej dziury w drodze, z nieodśnieżonych kilometrów, ze szpitala i wielu decyzji podejmowanych na rzecz mieszkańców - oznajmia lider Prawa i Sprawiedliwości w powiecie opatowskim, który zapowiada, że opublikuje wyniki "patrzenia władzy na ręce". Pierwszy numer ulotki opatowskie Prawo i Sprawiedliwość wydało tuż przed wyborami samorządowymi. Zdaniem Grządziela, wydawnictwo będzie publikowane raz w miesiącu w ilości dwóch tysięcy egzemplarzy i bezpłatnie dostarczane mieszkańcom miasta i powiatu.

- Jeżeli opozycja ma zamiar poprzestać na kontroli i patrzeniu nam na ręce, również z pokorą przyjmujemy tę decyzję - odpowiada Włodarczyk.

WĄTPLIWOŚCI Z GŁOSOWANIEM

Podczas pierwszego, tajnego głosowania na przewodniczącego Rady Powiatu Opatowskiego wątpliwości radnych opozycji Krzysztofa Wróblewskiego i Andrzeja Grządziela budził sposób, w jaki głosowali co niektórzy radni.

- Siedzieli przy stole i na oczach innych ostentacyjnie stawiali krzyżyki przy nazwiskach - mówi Grządziel. - Głosowanie jest tajne, co znaczy, że tylko ten co oddaje głos, wie na kogo głosował.

Kolejne głosowania odbywały się już za parawanem. Niewiele brakło, a wybory przewodniczącego Rady Powiatu Opatowskiego zostałyby powtórzone. Ostatecznie pierwsze wybory uznano za ważne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie