Rzecz miała miejsce w ostatni wtorek. Kontrolerzy wezwali do zatrzymania się ciężarowego MAN-a przewożącego artykuły spożywcze.
„Okazało się, że za kierownicą auta siedzi 17-latek, który nigdy nie miał prawa jazdy. Jak oświadczył, jest dopiero w trakcie pierwszego kursu na kategorię T. Mężczyzna przyznał, że nauczył go kierować ciężarówką ojciec, który siedział obok na fotelu pasażera” - poinformowała inspekcja.
Nastolatek nie ma karty kierowcy. W tachografie zalogowana była karta jego ojca. Po przeanalizowaniu jej zapisu inspektorzy dopatrzyli się szeregu nieprawidłowości dotyczących czasu pracy. Jak wyliczali: „między innymi 12 przypadków skrócenia wymaganego okresu odpoczynku dziennego, dwa przypadki przekroczenia dziennego czasu prowadzenia pojazdu, siedem przypadków przekroczenia maksymalnego czasu prowadzenia pojazdu bez przerwy”.
17-latek został ukarany mandatem za jazdę bez uprawnień. Poważniejsze konsekwencje czekają jego ojca. Inspekcja wszczęła postępowania administracyjne dotyczące naruszeń czasu pracy i dopuszczenia do wykonywania przewozu kogoś, kto nie spełnia wymagań. Kara może sięgnąć kilkunastu tysięcy złotych.
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?