Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W rowie samochód z włączonym silnikiem, kierowca leżał na kierownicy w Kielcach. Co się stało?

Agata Kowalczyk
Agata Kowalczyk
Strażnik miejski z Kielc jadąc wcześnie rano do pracy kilka dni temu zauważył w przydrożnym rowie mały samochód osobowy, a jego kierowca leżał na kierownicy. Był przekonany, że to wypadek.

Silnik samochodu był włączony. Gdy strażnik zauważył, że mężczyzna leży z głową opartą o kierownicę. Zaparkował w pobliżu, zabrał ze sobą apteczkę i podbiegł do samochodu w rowie. Gdy otworzył drzwi, zobaczył, że na siedzeniu pasażera oraz na półce leżały puste butelki po alkoholu. Od kierowcy wyczuwalna była silna woń alkoholu.

Odurzony alkoholem mężczyzna spał. Po obudzeniu oświadczył, że nie potrzebuje żadnej pomocy.

Strażnik wyłączył silnik i wyjął kluczyki ze stacyjki, uniemożliwiając mężczyźnie oddalenie się z miejsca zdarzenia, a następnie wezwał patrol policji.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto