W Sandomierzu na Cmentarzu Katedralnym oddano hołd Żołnierzom Wyklętym. Złożono kwiaty i zapalono znicze.

W sandomierskich obchodach uczestniczyli przedstawiciele sandomierskiego samorządu, służb mundurowych, organizacji kombatanckich, duchowieństwa, delegacje szkół oraz mieszkańcy miasta. Samorząd miejski reprezentował Marek Bronkowski burmistrz Sandomierza, Katarzyna Zioło zastępca burmistrza oraz przedstawiciele Rady Miasta Sandomierza.

Swoją obecność zaznaczyli także przedstawiciele sandomierskiego Starostwa.
- Cieszymy, że już po raz drugi organizujemy tę uroczystość i możemy w nich uczestniczyć - powiedział Marcin Piwnik ze Starostwa Powiatowego w Sandomierzu. - Możemy oddać hołd, tym, którzy poświęcili życie za naszą wolną Polskę. W ten sposób kultywujemy pamięć i przekazujemy je kolejnym pokoleniom. Ważne, że jesteśmy, że możemy złożyć kwiaty i zapalić symboliczny znicz na mogile tych, którzy są dla nas bohaterami.

Swoją obecność zaznaczyli także przedstawiciele sandomierskiego Starostwa.

Uroczystość rozpoczęła się w kościele św. Józefa od Mszy świętej w intencji poległych. Następnie przemaszerowano na Cmentarz Katedralny, gdzie przy symbolicznej mogile ppłk. Antoniego Wiktorowskiego „Kruka” modlitwę za poległych odprawił ksiądz Marek Bednarz.

Na Cmentarz Katedralny, przy symbolicznej mogile ppłk. Antoniego Wiktorowskiego „Kruka” modlitwę za poległych odprawił ksiądz Marek Bednarz

W swoim przemówieniu Marek Bronkowski, burmistrz Sandomierza wspomniał jak ważna jest pamięć o tamtych osobach, które przez długie lata nie istniały na kartach historii. - Spotykamy się na kilka dni przed pierwszym marca Dniem Żołnierzy Wyklętych - mówił burmistrz Bronkowski. - Przygotowując się do wystąpienia zadałem sobie pytanie, skąd się wzięło to określenie - Żołnierze Wyklęci. Wszyscy żołnierze, którzy walczyli po zakończeniu działań wojennych w 1945 roku byli wcześniej w konspiracji i pozostali w niej nadal. Powszechnie używa się też drugiej nazwy "Druga konspiracja " a przecież byli w niej ci sami żołnierze, co z okresu II Wojny Światowej. Kontynuowali walkę, bo nie mogli się pogodzić z brakiem niepodległości Polski. Nie nam dziś osądzać wybory uczestników tamtych wydarzeń.

W swoim przemówieniu Marek Bronkowski, burmistrz Sandomierza wspomniał jak ważna jest pamięć o tamtych osobach, które przez długie lata nie istniały na kartach historii

Po przemówieniu nadszedł czas na chwilę zadumy oraz na złożenie kwiatów i zapalenie zniczy. Uroczystość na Cmentarzu Katedralnym została zwieńczona odegraniem utworu "Cisza Wojska Polskiego- śpij kolego".

Dzień pamięci o żołnierzach walczących o niepodległość Ojczyzny w czasie II wojny światowej i prześladowanych w czasie reżimu stalinowskiego przypada 1 marca. Najintensywniejszy czas działalności "Żołnierzy Wyklętych" to lata powojenne, aż do 1963 roku, kiedy został zastrzelony ostatni niezłomny i niepokorny "Żołnierz Wyklęty" – Józef Franczak ps. „Lalek” - żołnierz polskiego podziemia antykomunistycznego i niepodległościowego.

Kontynuacją obchodów Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych będzie VI Edycja Biegu Pamięci Żołnierzy Wyklętych Tropem Wilczym, która odbędzie się w Sandomierzu 4 marca.

Dodatkowe informacje odnośnie biegu możecie Państwo uzyskać na stronie internetowej: www.sandomierz.pl