Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Sandomierzu obchodzono Noc Świętojańską. Było wicie wianków i rejs Syrenką po Wiśle (ZDJĘCIA)

Klaudia Tajs
Mimo kameralnego grona program sandomierskiej  Nocy Świętojańskiej był atrakcyjny. Było wspólne wicie wianków, do którego zaproszono dzieci i rodziców,
Mimo kameralnego grona program sandomierskiej Nocy Świętojańskiej był atrakcyjny. Było wspólne wicie wianków, do którego zaproszono dzieci i rodziców, Klaudia Tajs
Przypominamy tradycję wicia wianków i puszczania ich na wodę, a przy okazji płyniemy Syrenką po Wiśle - powiedziała Aurela Kaczor przewodnik sandomierskiego oddziału PTTK, współorganizator sobotniego wydarzenia nad Wisłą. Mieszkańcy, turyści wili wianki, które następnie płynąc w górę rzeki, wrzucali w nurt Wisły.

Tradycji stało się zadość. Nad Wisłą w Sandomierzu ponad 50 uczestników wzięło udział w wydarzeniu pod hasłem "Wianki 2020" . Organizatorem Nocy Świętojańskiej byli właściciele stoisk gastronomicznych działających na bulwarze nad Wisłą, sandomierscy przewodnicy PTTK i przedstawiciele środowiska harcerskiego. - Organizujemy Noc Świętojańska, która w poprzednich latach także odbywała się nad Wisła, lecz teraz spotykamy się w mniejszym gronie powiedziała Aurela Kaczor. - Chcemy przypomnieć, że jest taka tradycja Nocy Świętojańskiej i Noc Kupały. Można powiedzieć, że było to słowiańskie święto zakochanych. Chcemy uczyć dzieci pleść wianki , bo okazało się, że dzieci które przyszły nie potrafią tego robić. Nasze pokolenia w dzieciństwie całe wakacje i lato spędzało na łąkach i wyplatało wianki. Dziś dzieci tego nie umieją.

Mimo kameralnego grona program sandomierskiej Nocy Świętojańskiej był atrakcyjny. Po wspólnym wiciu wianków, do którego zaproszono dzieci i rodziców, ze śpiewem na ustach przy dźwiękach gitar, wszyscy przeszli na pokład "Syrenka", gdzie zostali powitani przez gospodarza statku.

Bo współorganizatorem wydarzenia był Tadeusz Prokop kapitan żeglugi śródlądowej, który udostępnił Syrenkę za darmo. Kapitan Prokop przypomniał, że zwyczaj Nocy Świętojańskiej w Sandomierzu kultywowany był od wielu lat. W tym roku, ze względu na trudną sytuację w budżecie, miasto nie organizuje wydarzeń, dlatego kapitan Prokop z przyjemnością przyłączył się do pomysłodawców i udostępnił bezpłatnie jeden ze swoich czterech statków, cumujących na sandomierskim bulwarze. - Ze względu na obostrzenia płyniemy największym statkiem, dzięki temu zachowamy na pokładzie odpowiednie odległości - powiedział kapitan Prokop. - Cieszę się, że mogę świętować razem z mieszkańcami i turystami.

Z zaproszenia wejścia w wianku na pokład skorzystała między innymi pani Ola, która przyjechała na weekend do Sandomierza ze swoim chłopakiem z Lublina. O możliwości udziału w wydarzeniu pani Ola dowiedziała się zwiedzając Podziemną Trasę Turystyczną. - Plotę wianek, bo od małego dziecka miałam artystyczne zdolności - przyznała pani Ola. - To bardzo przyjemne wydarzenie.
Zwiedzamy Sandomierz i przy okazji mamy możliwość bezpłatnego rejsu Wisłą w miłym towarzystwie. Podczas którego będziemy rzucać do wody wianki. Bardzo ciekawe wydarzenie.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na sandomierz.naszemiasto.pl Nasze Miasto