- Osobówka jechała całą szerokością drogi, zdarzało się, że zjeżdżała prawymi kołami na ścieżkę rowerową biegnącą wzdłuż trasy. Policjanci uruchomili sygnały świetlne i dźwiękowe, ale kierowca peugeota nie zareagował. Nie zrobił tego także wtedy, kiedy radiowóz zrównał się z jego autem i policjant lizakiem dawał znaki do zatrzymania się – relacjonowała młodszy aspirant Joanna Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Staszowie.
Ostatecznie osobówka zjechała na posesję. Tu policjanci zatrzymali 53-letniego kierowcę. Mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. Za niezatrzymanie się do policyjnej kontroli nasze prawo przewiduje nawet pięć lat więzienia.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?