W sklepie w Kielcach mężczyzna groził ekspedientce młotkiem i nożem. Napastnika obezwładnił policjant po służbie

Historia rozegrała się w piątkowe popołudnie w jednym ze sklepów na kieleckim osiedlu Bocianek. - Policjant stojący w kolejce do kasy usłyszał zza pleców podniesiony głos jednej z ekspedientek. Gdy odwrócił się, przy drzwiach na zaplecze zauważył agresywnego mężczyznę, który kłócił się z kobietą. W pewnej chwili mężczyzna ten wyjął z kieszeni młotek, chwycił z lady duży nóż i zabrał z półki butelkę wódki. Następnie wymachując nożem i młotkiem zaczął grozić sprzedawczyni – relacjonował podinspektor Kamil Tokarki, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Kielcach.

Na sytuacja oczywiście zareagował stróż prawa. - Najpierw wylegitymował się i poinformował, że jest policjantem. Wezwał napastnika do odłożenia przedmiotów, ale gdy ten nie reagował, wykorzystał chwilę nieuwag, powalił mężczyznę na ziemię i obezwładnił go. W tym momencie podbiegli inni kliencie będący w sklepie i pomogli policjantowi przytrzymać napastnika do czasu przybycia patrolu policji – relacjonował dalej podinspektor Kamil Tokarski.

Okazało się, że zatrzymany mężczyzna to 49-letni mieszkaniec Kielc, z uwagi na stan zdrowia przewieziono go do szpitala. Za kradzież rozbójniczą mężczyźnie może grozić do 10 lat pozbawienia wolności.