Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sobotę w Kielcach wielki mecz! Vive Tauron gra z Barceloną (WIDEO, relacja live)

Paweł Kotwica
Dawid Łukasik
W sobotę o godzinie 18 piłkarze ręczni Vive Tauron Kielce grają w Hali Legionów ze zwycięzcą poprzedniej Ligi Mistrzów i najbardziej utytułowaną drużyną klubową w historii piłki ręcznej - FC Barceloną Lassa. Relacja live z meczu od 17.45

Vive Tauron Kielce - FC Barcelona. Relacja live - zapraszamy do 17.45

Mimo dość słonych cen (100 złotych za miejsce na sektorze centralnym) bilety na sobotni mecz sprzedano szybko.

Same gwiazdy, ale bez Karabaticia i Rutenki

Kamil Syprzak z FC Barcelona przed przyjazdem do Kielc: To będzie twarda walka**- czytaj więcej**

Nic dziwnego, w składzie FC Barcelona Lassa (Lassa to od tego sezonu sponsor klubu, turecki producent opon samochodowych), która jest najbardziej utytułowaną, klubową drużyną piłkarzy ręcznych w historii (osiem triumfów w Lidze Mistrzów, od kiedy te rozgrywki zastąpiły Puchar Europy, czyli od 1993 roku) kibice zobaczą panteon gwiazd handballu, tak znakomitych zawodników jak Kirył Łazarow, Gudjon Valur Sigurdsson, Raul Entrerrios, Filip Jicha, Marko Kopljar, Victor Tomas, Cedric Sorhaindo, Danijel Sarić, Gonzalo Perez de Vargas czy reprezentant Polski Kamil Syprzak, który od kilku miesięcy reprezentuje barwy „Blaugrany”. W porównaniu do poprzedniego sezonu w składzie Barcy nie ma największej gwiazdy - Nikoli Karabaticia, który przeniósł się do PSG Handball.Nie ma już w składzie „Blaugrany” również innego znakomitego zawodnika, białoruskiego rozgrywającego Siergieja Rutenki. Niedawno ogłoszono, że będzie on grał w Katarze.

- Fundament tej drużyny się nie zmienił. Jeśli chcemy porównać tych dwóch zawodników, to ich gra jest różna. Karabatić to zawodnik, który również dobrze gra na kontakcie. Jicha bardziej wykorzystuje swoje warunki fizyczne i mocny rzut z drugiej linii – analizuje bramkarz Vive Tauronu, Sławomir Szmal.

– Strata Karabaticia jest na pewno odczuwalna, bo każdy zespół, który ma go w składzie, jest faworytem Ligi Mistrzów. Bez Rutenki sobie poradzą, bo w ostatnich dwóch sezonach z powodu kontuzji jego rola w zespole malała. Przyszedł inny znakomity zawodnik, Filip Jicha (z THW Kiel – przyp. red.), który dla mnie jest jednym z najlepszych piłkarzy ręcznych świata ostatnich 10-15 lat. Po kontuzji jego forma idzie do góry. W ostatnim meczu ligowym nie wyszedł na boisko, żeby mieć więcej sił na nas – mówi trener kieleckiego zespołu, Tałant Dujszebajew.

Najmłodszy Dujszebajew został w domu

Zawodnikiem FC Barcelony Lassa jest młodszy syn Dujszebajewa, Daniel. Dysponujący bardzo dobrymi warunkami fizycznymi (197 centrymetrów wzrostu, 100 kilogramów wagi) 18-latek występuje już w niektórych meczach ligi hiszpańskiej. Jest, tak jak ojciec, środkowym rozgrywającym. – Do Kielc nie przyjedzie. On gra tylko w meczach, które są rozgrywane w środku tygodnia. W weekendy gra w drugiej drużynie Barcelony – wyjaśnia Dujszebajew-senior.
W lidze hiszpanskiej „Blaugrana” wygrała 68 meczów z rzędu. W bieżących rozgrywkach Ligi Mistrzów Barcelona już nie jest niepokonana - przegrała w pierwszej kolejce, na wyjeździe z Rhein-Neckar Loewen 21:22. Potem nie bez problemów pokonała u siebie szwedzki IFK Kristianstad 34:32, a w ostatni weekend wygrała we własnej hali z francuskim Montpellier Handball 37:27.

Nigdy jej nie pokonaliśmy

Ale Barca to właściwie jedyna drużyna ze światowej czołówki, której zespół z Kielc nie zdołał jeszcze pokonać - bilans to jeden remis i trzy porażki.

Obie drużyny spotkały się ostatnio w półfinale poprzedniego Final Four w Kolonii, Katalończycy pokonali nasz zespół 33:28, a potem w finale wygrali z węgierskim MKB-MVM Veszprem 28:23. Również dwa lata temu w półfinale turnieju w Kolonii Barca była lepsza od „żółto-biało-niebieskich”, wygrała 28:23. Wcześniej obie zespoły spotkały się w fazie grupowej sezonu 2010/2011. W Kielcach gospodarze przegrali 26:33, a w Barcelonie padł sensacyjny remis 28:28.

- Tak się złożyło, że Kielce jeszcze nigdy nie wygrały z Barceloną. W sobotę będzie nowa szansa. Wygrywałem z tą drużyną jako zawodnik Ciudad Real i Celje Pivovarnej Lasko, ale to było dawno temu. Teraz gramy u siebie w domu, mam nadzieję, że nasi kibice stworzą superatmosferę, to nam na pewno pomoże pokonać ten wielki zespół. Jeśli myślimy o pierwszym lub drugim miejscu w grupie, to musimy wygrywać w Kielcach ze wszystkimi rywalami – mówi rozgrywający kieleckiego zespołu, Uros Zorman.

Aginagalde wygrywał wiele razy

Zawodnikiem Vive Tauronu, który najczęściej wygrywał z Barceloną, jest reprezenant Hiszpanii, Julen Aginagalde. Zwycięstwa nad wielkim rywalem notował w barwach każdego klubu, w którym występował przed przyjazdem do Polski: Bidaosa Irun, Ademar Leon, Ciudad Real i Atletico Madryt. – Ale wtedy Barcelona tak nie dominowała w lidze hiszpańskiej, jak teraz, bo najlepsze było Ciudad. Teraz tego klubu już nie ma i Barcelona nie ma godnego siebie rywala – mówi baskijski obrotowy.

Gracze Barcelony przyjadą do Kielc w piątek wieczorem, będą mieszkali w Hotelu Binkowski. Przed meczem nie będą trenowali w Hali Legionów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie