W sobotę wielkie derby - Kamienna kontra Star

Mądrze i konsekwentnie. Trener zadowolony
Trener Marcin Wróbel był zadowolony z tego, że jego podopieczni szybko wrócili na właściwe tory. - Zagraliśmy mądrze taktycznie, konsekwentnie. Byliśmy lepszym, dojrzalszym zespołem. Mam nadzieję, że w meczu derbowym ze Starem również zagramy rozsądnie, z determinacją i wywalczymy komplet punktów - powiedział Marcin Wróbel, trener Kamiennej.

Kamienna wciąż na czele. Ale Granat i Nowiny gonią
Zespół z Brodów po rozegraniu osiemnastu kolejek jest liderem klasy okręgowej. Na koncie ma 43 punkty. Ale za plecami ma dwie drużyny, które wiosną odniosły komplet zwycięstw i również mają apetyty na awans. Chodzi o Granat Skarżysko-Kamienna i GKS Nowiny. Obydwie ekipy mają na koncie po 40 punktów. Na czwartej pozycji plasuje się Star Starachowice, który zgromadził 33 punkty.

To był zimny prysznic dla piłkarzy i trenera Staru
Podopieczni trenera Jerzego Rota chcą się jeszcze włączyć do walki o awans. Rundę wiosenną zaczęli bardzo dobrze, ale w ostatnim spotkaniu niespodziewanie przegrali u siebie ze Spartą Dwikozy. To był taki zimny prysznic dla zawodników i trenera starachowickiej drużyny. Zawodnicy wierzą jednak, że to był wypadek przy pracy i w kolejnych spotkaniach będą już punktować i zmniejszać dystans do wyprzedzających ich ekip.

Kamienna ze Starem - będą wielkie emocje
Teraz przed Kamienną i Starem niezwykle ciekawie zapowiadający się pojedynek derbowy. Każde derby rządzą się swoimi prawami. Każde są emocjonujące i ogląda je duża liczba kibiców. Zapewne podobnie będzie i tym razem.
To Kamienna wystąpi w roli gospodarze i liczy na komplet punktów. Z podobnym nastawieniem do tego spotkania przystępuje jednak Star Starachowcie. Początek tej ciekawie zapowiadającej się konfrontacji w sobotę o godzinie 16. Wynik i relacja z tego pojedynku, i z pozostałych spotkań klasy okręgowej, zaraz po końcowym gwizdku arbitra na www.echodnia.eu.

- Jedziemy po punkty, chociaż zdajemy sobie sprawę z tego, że będzie o nie ciężko. W meczu ze Spartą zagraliśmy nieskutecznie, nie wykorzystaliśmy nawet rzutu karnego. Mam nadzieję, że teraz to się zmieni. Derby rządzą się swoimi prawami. U nas nastroje są bojowe, jedziemy przepłynąć Kamienną. Myślę, że trochę naszych kibiców też wybierze się na ten mecz - powiedział Emil Krzemiński, prezes Staru Starachowice.