W Starachowicach przeszedł kolejny niebieski marsz dla autyzmu Zobacz zdjęcia

Była to kontynuacja ubiegłorocznego Niebieskiego Marszu ulicami Starachowic, wtedy pod hasłem „per ASPERGER ad ASTRA” (od choroby Aspergera do gwiazd). Po kilku zmianach terminu, ostatecznie marsz przeszedł wtedy ulicami Starachowic w czerwcu ubiegłego roku, przy pięknej pogodzie.

Kwiecień jest światowym miesiącem autyzmu, stąd taki termin tegorocznego marszu. Nie zmieniono terminu marszu, mimo bardzo złej pogody. Przeszedł od amfiteatru w Parku Miejskim do starachowickiego Parku Kultury. Organizatorem marszu byli: Punkt Przedszkolno-Terapeutyczny „Słoneczko”, kierowany przez Katarzynę Limanówkę i starachowicki Park Kultury, kierowany przez Agnieszkę Lasek- Piwarską.

Uczestnicy tej imprezy spotkali się w Parku Miejskim (muszla koncertowa, amfiteatr). Stąd obrzeżami parku szybko przeszli do Parku Kultury. Nie było wspólnego zdjęcia na schodach starachowickiej placówki kultury. Wszyscy przeszli do sali widowiskowej, po drodze oglądając wystawę prac dzieci z Przedszkola "Słoneczko".

Przed rozpoczęciem występów artystycznych, pani Katarzyna Limanówka podziękowała za pomoc Agnieszce Lasek- Piwarskiej i Jackowi Tarnowskiemu. Izabela Ćwik miała krótki referat, z głowy, na temat autyzmu, z przewodnim hasłem „Nie bójcie się terapii”. Po niej na scenę wyszły dzieci z Przedszkola „Słoneczko”. Zaprezentowały program artystyczny nawiązujący do życia codziennego dzieci z autyzmem. Program zakończył poczęstunek smakołykami. Na koniec wszyscy wypuścili niebieskie balony, otrzymane od organizatorów.

Autyzm to nie choroba, a zaburzenie rozwojowe, którego przyczyny do tej pory jeszcze jednoznacznie nie wskazano. Aby zwiększyć świadomość i oswoić społeczeństwo z tym schorzeniem jest organizowany Niebieski Marsz dla Autyzmu..

Przyczyny autyzmu są wciąż nieznane, tak samo nie wynaleziono na niego leku. Jednak odpowiednia terapia może znacznie poprawić jakość życia autystyków. Ogromnie ważny jest także kontakt z rówieśnikami. Spektrum autyzmu jest bardzo szerokie, a diagnozowanie skomplikowane. Niektóre osoby próbują normalnie żyć, kończą uniwersytety, starają się o pracę. Jednak - jak twierdzą specjaliści - uzyskanie zatrudnienia przez dorosłego autystyka jest praktycznie niemożliwe. Według szacunków specjalistów, co 90-te dziecko dotyka autyzm, a kwiecień jest światowym miesiącem tego schorzenia.