W mijający weekend w lasach wokół Starachowic leśne parkingi były pełne samochodów. Brakowało miejsc do parkowania. Większość przyjechała na spacer z dziećmi, psami, a nawet dziadkami. Pewna liczba osób zbierała grzyby. Wszyscy mieli dużo świeżego powietrza i wspaniały widok jesiennego lasu. Wróć do artykułu
Najnowsze wiadomości
Polecamy