Policjant z komendy miejskiej w Kielcach, mający we wtorkowe popołudnie wolne, był na stacji paliw w Suchedniowie w powiecie skarżyskim. Zwrócił tu uwagę na kierowcę daihatsu. Wydawał mu się on pijany.
- Funkcjonariusz zatrzymał mężczyznę i wezwał na miejsce patrol. Badanie wykazało, że 56-latek z Bodzentyna prowadzący daihatsu miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie – przekazywał aspirant Jarosław Gwóźdź, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku-Kamiennej.