Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Targach Kielce odbywa się Krajowa wystawa przepięknych gołębi, królików i ptactwa ozdobnego. Nie zwlekaj przyjdź razem z dziećmi [ZDJĘCIA]

Redakcja
Miłośnicy gołębi i królików cały rok czekali na dzisiejszy dzień, w którym w Targach Kielce odbywa się dwudniowa wystawa gołębi z najciekawszych ras, drobiu ozdobnego i królików. Tegoroczne wydarzenie jest tym ważniejsze, że połączone z licytacją na operację 1,8 miesięcznej Hani Terleckiej w Stanach Zjednoczonych. Ojciec Hani, Bartłomiej Terlecki, pracownik Targów od lat jest jednym z przygotowujących tę wystawę.

Wiele osób, zwłaszcza mężczyzn mówi, że od miłości do gołębi nie da się uciec. Dwudniowa Krajowa Wystawa Gołębi Rasowych i Drobnego Inwentarza dawała im niesamowite doznania i mogli zdobyć jeszcze większą wiedzę na temat hodowli. - Gdyby nie gołębie, które hoduję, codziennie doglądam i karmię, moje życie nie miałoby sensu – mówi Andrzej Klimaszewski z Kielc. - Żona ma do mnie pretensje, że całe życie siedzę tylko w gołębiarni, którą mam na osiedlu Czarnów, a ją zaniedbuję, ale ja już nie potrafię inaczej żyć - zdradza.

W sobotę takie osoby miały prawdziwą gratkę, bo mogły nie tylko pooglądać najrozmaitsze rasy gołębi, ale także porozmawiać z podobnymi sobie oraz kupić najlepszej jakości akcesoria dla gołębi, odżywki i karmę. Można było i będzie obejrzeć do jutra do godziny 14 aż 3900 okazów gołębi. Niektórzy takie nazwy jak maściuch polski, perukarz, garłacz, brodawczak czy turkot mogli usłyszeć pierwszy raz, ale tym większą satysfakcję mieli z ich oglądania. Mogli się dowiedzieć, że np. maściuch polski pochodzi z XVIII wieku ze Lwowa. Ze względu na umiejętność koziołkowania w czasie lotu dawniej zwany był „Purclem” albo „Polskim kozłem”. Władysław Czarnecki obecny na wystawie opowiadał, że jest to elegancki, szlachetny, mały gołąb o dumnej i pełnej wdzięku postawie, ufny i łagodny. Urody dodaje gołębiowi wysoko uniesiona szyja oraz perłowe oko o żywym spojrzeniu, otoczone wyrazistą brwią. Z kolei brodawczak polski wyhodowany na terenach południowo wschodniej Polski ma mocną budowę ciała, ale jest smukły i posiada doskonale rozwinięte woskówki nosowe i brwiowe. Hodowcy mogliby opowiadać o swoich ulubieńcach godzinami. Sporo osób pytało dlaczego jeden z rodzajów gołębi nazwano perukarzem. Marcin Zawada wyjaśniał, że mówią na niego także jacobin, ma wydłużoną sylwetkę, a jego długą szyję porastają pióra układające się w różnych kierunkach i tworzące tzw. perukę. Pióra są tak długie, że wyglądają jak włosy.

Dzieciaki z kolei, które odwiedziły wystawę miały ogromną radość z widoku pięknych rasowych królików. Wiele maluchów i większych dzieci prosiło rodziców o kupno pupila do domu, a ci nie umieli odmówić prośbom swoich pociech.
Zachwycały również ptaki ozdobne. Głównie różnorodnością, barwą, są wśród nich kręgowce, kanarki, papużki, a także większe papugi o ciekawych nazwach: zeberka, gloster, makolągwa, łąkówka czy amazonka.

Na wystawie można było zobaczyć aż 612 ptaków ozdobnych. Jak zwykle były ogromne ilości ptaków i całe hale zwiedzających. O tym jak dużym powodzeniem cieszą się tego typu wydarzenia świadczy to, że w roku ubiegłym podobną wystawę odwiedziło ponad 5500 osób.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kielce.naszemiasto.pl Nasze Miasto