W Tokarni pod Kielcami kręcono film "Antek". Na planie Brzezinianki z gminy Masłów
Za reżyserię krótkometrażowego filmu odpowiada Michał Kopeć, instruktor "Szklanego Domu", pracujący z Brzeziniankami, pomysłodawca filmowego projektu. - Prowadzę zespół ludowy Brzezinianki, który działa bardzo aktywnie i przełamuje stereotypy. Zrobiliśmy już trzy teledyski do utworów i na razie na tym poprzestajemy. Postanowiliśmy się jednak sprawdzić w czymś innym, a mianowicie filmie krótkometrażowym. Było to duże wyzwanie, ale mieliśmy splot pozytywnych okoliczności oraz mnóstwo życzliwych i pomocnych ludzi pojawiło się wokół nas - mówi Michał Kopeć.
Na planie obecni byli wójt Tomasz Lato i Wojciech Purtak, dyrektor "Szklanego Domu", którzy wspierają projekt od początku jego realizacji. Odtwórcami głównych ról są Ewa Błachut i Anna Supierz z zespołu Brzezinianki oraz dzieci wyłonione w castingu: Zosia Falak i Piotr Bednarski. - Udało nam się znaleźć naprawdę utalentowanych młodych aktorów. Postacie dziecięce były zagrane naprawdę fantastycznie. Wszystko poszło naprawdę sprawnie i jesteśmy bardzo zadowoleni z dni zdjęciowych - dodaje nasz rozmówca.
Za kamerą stanął Mateusz Śliwa, ceniony reżyser, operator, laureat Independent Short Film Festival (Niezależnego Festiwalu Filmów Krótkometrażowych) w Los Angeles oraz festiwalu Cannes Shorts.
Jako pierwsze powstały sceny w domu zielarki oraz ta główna związana z wkładaniem do pieca Rozalki. Film kręcono w Tokarni przez cały miniony weekend, 22-24 lipca.
Kiedy możemy go obejrzeć? - W tym momencie film jest montowany, ale potrzebujemy stworzyć jeszcze muzykę. Myślę, że premiera będzie na jesieni w "Szklanym Domu" w Ciekotach
Zobaczcie galerię zdjęć
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?