Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Wąchocku przyjaciele pożegnali Jakuba Chabę, muzyka, który zginął w wypadku samochodowym

MK
Pogrzeb Jakuba Chaby, 24-letniego perkusisty z Wąchocka odbył się w piątek po południu w kościele w Wąchocku. Świątynia była tłumnie wypełniona przyjaciółmi Jakuba oraz jego rodziny.

ZOBACZ TEŻ: Pogrzeb Andrzeja Wajdy w Krakowie. Mistrza żegnały tłumy

Dostawca: x-news

Kuba Chaba, młody muzyk z Wąchocka zginął w wypadku w drodze na uczelnię - CZYTAJ WIĘCEJ

W nabożeństwie udział wzięły delegacje szkół, w których uczył się Kuba: Państwowej Szkoły Muzycznej w Kielcach, Instytutu Edukacji Muzycznej Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, Uniwersytetu Rzeszowskiego, gdzie w październiku zaczął studia magisterskie. Podczas mszy zaśpiewali członkowie dwóch chórów: Big Bandu z Państwowej Szkoły Muzycznej w Kielcach i Chóru Uniwersyteckiego z UJK w Kielcach. Mszę odprawiało sześciu księży, a ojciec Gerard wygłosił wzruszającą homilię.

- Jakub był darem. Utalentowany młody człowiek, dobry syn. Ta śmierć przyszła nie w porę. Czy jest słowo, które może ukoić ból? Jeśli ktoś zna to słowo, niech go wypowie! Życie to dar od Boga, które nie do nas należy. Dziś zebraliśmy się tu, aby podziękować za życie Jakuba, nie żeby go żegnać. Życie to droga, to pielgrzymowanie do Boga. Jakub już tę pielgrzymkę zakończył - mówił ojciec Gerard. - Jakub nigdy nie pytał o szczegóły, kiedy trzeba było zorganizować koncert. On miał pasję muzykowania, której oddawał się cały. Pamiętamy go uśmiechniętego, który zarażał uśmiechem innych. I taki w naszej pamięci pozostanie. Śmierć nie jest końcem. Życie się zmienia, ale nie kończy. Żegnamy dziś Kubę, ale przyjdzie dzień, że my do niego przyjdziemy.

Przyjaciela żegnał też Ernest Główczyński, muzyk z Wąchocka.

- Kuba kochał i był kochany. Poznał miłość życia, dostał się na wymarzone studia, stał się wspaniałym mężczyzną. Pozostawił żal i rozpacz. To jest bardzo trudna lekcja dla nas wszystkich, ale jego życie może być przykładem, że cel, jaki chcemy osiągnąć jest w zasięgu ręki, jeśli bardzo nam na tym zależy. Dziękujemy za każdy jego uśmiech, za każdą pomoc, za każdą zagraną nutkę - powiedział Ernest Główczyński.

Za Kubę zamówiono 43 msze. Ojciec Gerard ogłosił, że z intencji wspólnoty zakonnej od 24 do 29 października w kościele w Wąchocku o godzinie 7 będą odprawiane msze w intencji Kuby. Kuba pożegnał między innymi swoich rodziców, siostrę, babcie i dziadków, dalszą rodzinę i liczną rzeszę przyjaciół.

Jakub Chaba zginął w wypadku koło Głogowa Małopolskiego w nocy z niedzieli na poniedziałek. Samochód, którym jechał z kolegą z zespołu Shapeles ze Skarżyska zderzył się czołowo z nadjeżdżającym z naprzeciwka BMW. Kierowca BMW, 21-latek z Kolbuszowej nie chciał się poddać badaniom na obecność alkoholu. Kuba i jego kolega z zespołu jechali na zajęcia na Uniwersytecie Rzeszowskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie