- Do punktu przyjęć w Wiślicy, gdzie dyżurował dzielnicowy młodszy aspirant Damian Kozłowski, zgłosiła się kilkanaście dni temu niewidoma kobieta. Opowiadała, że podczas spaceru przysiadła na ławce w parku, zdjęła uprząż swemu psu przewodnikowi i odłożyła ją na bok. Potem zapomniała zabrać. Prosiła o pomoc w jej odnalezieniu - przekazywał aspirant Tomasz Piwowarski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Busku-Zdroju.
Policjanci zaczęli analizować zapis z kamer monitoringu, przepytywali stałych bywalców wiślickiego parku. W ostatnią sobotę stróże prawa dotarli do mężczyzny, który miał poszukiwaną uprzężą. Zapewniał, że znalazł ją pustostanie na terenie miasta.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: 60 SEKUND BIZNESU. BRAKUJE RĄK DO PRACY
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?