Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W XVI Rodzinnej Majówce Rowerowej uczestniczyła rekordowa liczba dzieci, byli uchodźcy z Ukrainy i nasi olimpijczycy. Zobaczcie zdjęcia

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
Wideo
od 16 lat
W znakomitych nastrojach dotarli na metę do Borkowa uczestnicy XVI Rodzinnej Majówki Rowerowej, która rozpoczęła się przy Bazylice Katedralnej w Kielcach. - Bardzo się cieszę z frekwencji i z tego, że było tak dużo dzieci - mówił nam ksiądz biskup Marian Florczyk. Majówka była wyjątkowa między innymi dlatego, że uczestniczyło w niej kilkoro uchodźców z Ukrainy.

W XVI Rodzinnej Majówce Rowerowej uczestniczyła rekordowa liczba dzieci, byli uchodźcy z Ukrainy i nasi olimpijczycy

Prawie 400 osób wzięło udział w XVI Rodzinnej Majówce Rowerowej z Kielc przez Kaczyn do Borkowa, której patronem medialnym było między innymi Echo Dnia. Na czele peletonu tradycyjnie jechał ksiądz biskup Marian Florczyk, pomysłodawca tego wydarzenia. Byli tez znani kolarze - olimpijczycy Tomasz Brożyna, Zbigniew Piątek oraz Kazimierz Stafiej, Mariusz Bilewski, który kilka dni temu wrócił z XXIV Letnich Igrzysk Głuchych w Caxias do Sul w Brazylii. Byli także burmistrz Daleszyc Dariusz Meresiński, Łukasz Dudała - prezes grupy DEK Meble Cyclo Korona Kielce, redaktor Włodzimierz Rezner, trener z Daleszyc Jan Baćkowski, Marek Sławiński - były prezes Świętokrzyskiego Regionalnego Związku Kolarskiego.

-Po raz drugi brałem udział w tej Majówce. Świetny pomysł, fajnie, że jest tyle dzieci - mówił Mariusz Bilewski. -Czwarte miejsce to bardzo dobry wynik, niewiele zabrakło do medalu. Można powiedzieć, że otarłem się o medal. Za trzy lata, jak wszystko dobrze pójdzie, to mam nadzieję, że będę w pierwszej trójce

- mówił nam Mariusz Bilewski.

Oprócz księdza biskupa Mariana Florczyka w peletonie było też kilku kapłanów - ksiądz Krzysztofa Banasik, zastępca dyrektora Caritas Diecezji Kieleckiej, duszpasterz kieleckich sportowców i kapelan Korony Kielce, rzecznik kieleckiej kurii ksiądz Mirosław Cisowski, ksiądz Dariusz Jarliński z Parafii Garnizonowej, byli też salezjanie z Kielc.

To pierwsza Majówka po dwóch latach przerwy spowodowanej koronawirusem. Niestety, przez pandemie byliśmy w izolacji, zostały zburzone relacje międzyludzkie. Bardzo zależało nam na tym, żeby je odbudować. Bardzo cieszy mnie to, że było tak dużo dzieci, jak nigdy do tej pory. Wielką wdzięczność kieruję do rodziców, którzy wieźli pociechy, albo jechali obok nich. Dziękuję organizatorom - Miejskiemu Ośrodkowi Sportu i Rekreacji, policji, gminie Daleszyce. Jestem bardzo zadowolony i wdzięczny wszystkim za udział. To jest takie wydarzenie, w którym można się odnaleźć we wspólnocie

- powiedział ksiądz biskup Marian Florczyk z diecezji kieleckiej.

Pierwszy raz w Majówce jechał Karol z Borkowa, z niespełna trzyletnim synem Miłoszem. -Bardzo lubimy jeździć rowerem, Miłoszek uwielbia takie przejażdżki - mówił pan Karol. W tym wydarzeniu uczestniczyło też kilkoro uchodźców z Ukrainy, którzy w marcu trafili do Kielc, są z Winnicy. Przyznali, że są pod wrażeniem wspaniałej rodzinnej atmosfery i dodali, że w Ukrainie takie imprezy się nie odbywają. -Jesteśmy wdzięczni za to, że mogliśmy wziąć udział w tej Majówce - mówili w Borkowie.

- Była znakomita atmosfera, cieszę się, że wszyscy dotarli do Borkowa. Dziękuję za organizację i wyśmienitą grochówkę - powiedział świętokrzyski kurator oświaty Kazimierz Mądzik.

Nad zalewem w Borkowie była meta Majówki, loteria z nagrodami, pyszna grochówka. Wystąpił też zespół Kryształki. - Cieszę się, że gmina Daleszyce po raz kolejny gościła uczestników Rodzinnej Majówki Rowerowej. Ogromne słowa podziękowania należą się księdzu biskupowi Marianowi Florczykowi, który zainicjował tę wspaniałą imprezę i jest liderem naszego wyjątkowego peletonu - mówił Dariusz Meresiński, burmistrz Daleszyc.

Patronem Majówki jest święty Jan Paweł II. - W 2004 roku zainicjowaliśmy Rodzinną Majówkę Rowerową, ponieważ chcieliśmy dziękować Bogu za życie i pontyfikat naszego Ojca Świętego. On nas inspiruje, Jego słowa są naszym drogowskazem. Pamiętamy, jak pięknie mówił o rodzinie w czasie homilii w Masłowie - podkreślił ksiądz biskup Marian Florczyk.

Organizatorem Rodzinnej Majówki Rowerowej był Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, współorganizatorami Kuria Diecezjalna w Kielcach, policja, gmina Daleszyce.

Zobacz także:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie