Miasto i gmina Wąchock, najmniejszy samorząd gminny powiatu starachowickiego, jest drugi po Starachowicach, w wielkości udziałów w Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji w Starachowicach. To generuje określone korzyści finansowe dla tego samorządu. Teraz zbycie części tych udziałów może dać budżetowi gminy kilka milionów potrzebnych pieniędzy.
Radni Wąchocka za sprzedażą
Wąchock jest za sprzedażą części swoich udziałów w PW i K, Polskiemu Funduszowi Rozwoju lub innemu podmiotowi, który wygra postępowanie przetargowe na te udziały. W głosowaniu jawnym, na sesji Rady Miejskiej Wąchocka, trzech radnych opozycji się wstrzymało od głosu, przy tej uchwale.
Budżet miasta i gminy Wąchock uzyskałyby z tego około 4 mln zł. Jeśli wspomniany przetarg na nabycie udziałów wypadnie dobrze, to może być nawet 4,5 mln zł. Operację sprzedaży ma przeprowadzić firma specjalizująca się w tych działaniach. Taka kwota pozwoliłaby na niezaciąganie kredytów, na sfinansowanie udziału własnego budżetu gminy Wąchock, w inwestycjach, dotowanych przez Unię Europejską, nawet przez pięć lat.
Jak podkreślali przewodniczący komisji problemowych Rady Miejskiej Wąchocka, przyszła kadencja samorządu Wąchocka będzie miała komfort finansowy. Obawy, co do niekorzystnych zmian ceny wody, zdaniem przewodniczących komisji, są nieuzasadnione. Samorządy dalej będą posiadały wpływ na ceny wody. Potwierdził to obecny na sesji Piotr Nowak, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Starachowicach.
Zdaniem Jarosława Sameli, burmistrza Wąchocka, Wąchock powinien iść w tej sprawie razem ze Starachowicami, które mają dominującą pozycję w PW i K. Przez 5 lat gmina może nie brać kredytu. To jest jedna z lepszych szans.
-Mieliśmy udziały wirtualne w majątku spółki. Jest kupiec, program rządowy dla samorządów terytorialnych, premiera Mateusza Morawieckiego. Pomoże przede wszystkim Starachowicom, ale przy okazji i nam. (…) Nic nie wskazuje na problemy z tego powodu. To jest pomoc dla następnej kadencji naszego samorządu. Rekomenduję radzie pozytywną decyzję- między innymi stwierdził burmistrz.
Radny Robert Janus zapytał, co ze związkami zawodowymi w firmie, które protestowały? Prezes Piotr Nowak, wyjaśnił, że związki zawodowe nie są właścicielem udziałów. Związkowcy bali się zmian w funkcjonowaniu spółki. Inwestor, który kupi te udziały, będzie biernym, mając tylko 30 procent. Większość zachowują wspólnicy PW i K. Spółka będzie dalej normalnie funkcjonować.
Pomysł prezydenta Starachowic
Marek Materek, prezydent Starachowic, w imieniu gminy Starachowice, dominującego udziałowca PW i K, wcześniej zdecydował się skorzystać ze wsparcia Polskiego Funduszu Rozwoju, który miałby wykupić mniejszościowy pakiet udziałów starachowickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Polski Fundusz Rozwoju został powołany przez polski rząd dla pomocy samorządom w kraju, które potrzebują funduszy na wkłady własne, do projektów unijnych. Prezydent Starachowic zaproponował innym gminom, mającym swoje udziały w Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji (Mirzec, Brody, Wąchock), aby przyłączyli się do tego przedsięwzięcia. Wąchock jest za. Mirzec jeszcze nie podjął decyzji, a Brody w ogóle się tym nie zajmowały. Dominującym udziałowcem są Starachowice, potem Wąchock. Decyzje dwóch pozostałych gmin nie mogą zablokować działań. Takim decyzjom były przeciwne związki zawodowe oraz Rada Pracownicza w wodociągowej firmie Starachowic. Jak na sesji w Wąchocku zapewniał
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: FLESZ. Jerzy Brzęczek nowym selekcjonerem reprezentacji Polski
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
