O każdej porze roku biegacze zmagają się z trudnościami. Zimą – mroźne podmuchy wiatru, wiosną przesilenie, latem – upały. Jesienią pojawia się natomiast zmrok. Z każdym dniem coraz wcześniej, pod koniec listopada ciemno robi się już po 17. To znacznie utrudnia treningi. Wiedzą o tym biegacze, którzy na co dzień biegają na bieżni znajdującej się na stadionie lekkoatletycznym przy ul. Leszka Drogosza. A jest ich niemało. I właśnie postanowili coś z tym zrobić.
- Mam świadomość tego, że za kilka lat być może stadion uda się wyremontować, jednak dla nas, biegaczy, problem istnieje od wielu lat i nie chcemy dłużej czekać. Nam do treningów amatorskich wystarczy nawet prowizoryczne oświetlenie, dzięki któremu nie będziemy poruszać się na oślep i nie zrobimy sobie krzywdy – wyjaśnia Grzegorz Siwek, który kilka dni temu zainicjował na Facebooku akcję Światłobieżnia.
Grzegorz Siwek regularnie biega od 2,5 roku w kilku grupach biegowych, które spotykają się właśnie na stadionie lekkoatletycznym. To niezbyt długi czas, ale wystarczający, by przekonać się o uciążliwości braku oświetlenia. – Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że tak naprawdę stadion wymaga gruntownej modernizacji, jednak nie sposób dokonać jej w krótkim czasie. Nas, biegaczy jest tutaj codziennie naprawdę dużo, do tego dochodzą osoby, które trenują inne dyscypliny sportowe. Jest naprawdę duża grupa ludzi, która chciałaby móc uprawiać sport tutaj po zmroku – wyjaśnia Grzegorz Siwek. O tym, że faktycznie tak jest świadczy zainteresowanie, z jakim spotkała się akcja. – Wraz z moimi znajomymi Martą Mazurek i Grzegorzem Kosmalą rozpoczęliśmy zbieranie podpisów zaledwie tydzień temu. Już mamy ich ponad 700, a zbieramy je przede wszystkim właśnie na stadionie – mówi się Grzegorz Siwek. – Mam nadzieję, że do końca miesiąca uda się ich zebrać jeszcze więcej, wówczas udamy się do kieleckiego magistratu, by porozmawiać z władzami o ważnym dla nas problemie – dodaje Grzegorz Siwek prosząc o lajkowanie i udostępnianie profilu na Facebooku oraz złożenie podpisów pod petycją.
O komentarz do akcji poprosiliśmy także Dariusza Misiorowskiego kierownika Zespołu Obiektów Sportowych przy ulicy Drogosza. - Szczerze mówiąc, nie słyszałem jeszcze o tej akcji. Jeżeli chodzi o stadion to jest już projekt jego przebudowy i oczywiście oświetlenie jest w nim uwzględnione - wyjaśniał Dariusz Misiorowski.
Kiedy inwestycja zostanie zrealizowana tego na sto procent nie wiadomo. - Obawiamy się, że to może potrwać lata, dlatego już teraz walczymy o chociażby prowizoryczne oświetlenie stadionu -wyjaśniają organizatorzy akcji "Światłobieżnia".
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?