Czy ludzie w 1989 roku chętnie angażowali się w organizację Komitetu Obywatelskiego Solidarność w naszym powiecie?
W Jędrzejowie była szczególna sytuacja – w 1983 roku założyliśmy legalne Towarzystwo Przyjaciół Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, które do 1989 roku grupowało około 130 członków, w przeważającej większości członków zdelegalizowanego związku „|Solidarność”. Towarzystwo organizowało prelekcje, wykłady, spotkania. Stąd też na wiosnę 1989 roku. Oddział jędrzejowski Towarzystwa przekształcił się w Komitet Obywatelski „S”. Po ogłoszeniu tego faktu komitet wydawał gazetkę „Okno”. Zgłaszały się kolejne osoby, które włączały się do pracy. Komitet w momencie wyborów czerwcowych liczył około 150 osób.
Kto odgrywał główne role?Jak potoczyły się losy tych ludzi i co robią dziś?
Przewodniczącym w Jędrzejowie do stycznia 1990 roku byłem ja, następnie po wyborze mnie na funkcję Przewodniczącego Zarządu Regionu Świętokrzyskiego „Solidarność” przewodniczącym został mecenas Marek Banasik. Większość z działaczy w 1990 roku, kandydowało do Rady Miasta i Gminy w Jędrzejowie, bądź angażowało się w szerszą działalność społeczną i polityczną. Pierwszym burmistrzem Jędrzejowa został właśnie mecenas Marek Banasik, nadal zresztą aktywny zawodowo. 100 % radnych I kadencji stanowili członkowie Komitetu Obywatelskiego. Wśród nich byli sędziowie, nauczyciele, lekarze a także robotnicy. Niestety duża część już nie żyje.
Jaka była atmosfera w maju, czerwcu 1989 - tuż przed wyborami?
Najprościej mówiąc – było to zaangażowanie graniczące z euforią. Rozprowadzanie plakatów, ulotek, spotkania w gminie naszej - na terenie obecnego powiatu jędrzejowskiego – to zajęcia codzienne. Spotkania Komitetu odbywały się wówczas cotygodniowo, najpierw w salkach katechetycznych na parafii Matki Bożej Łaskawej, później w Miejskim Domu Kultury.
Czy ówczesna władza utrudniała prowadzenie kampanii wyborczej?
W okresie 1988 – 89 nie spotkaliśmy się z żadnymi represjami ze strony ówczesnych władz. Lokalne władze - naczelnik miasta i gminy - byli raczej zasypywani monitami i zapytaniami z naszej strony.
Jak wtedy przekonywaliście ludzi, żeby zagłosowali na Komitet Obywatelski?
Akcja wyborcza przebiegała według ustalonego planu. Były to spotkania z mieszkańcami zarówno miasta jak i miejscowości w obszarze obecnego powiatu jędrzejowskiego. W tym czasie zresztą powstawały gminne Komitety Obywatelskie, które nawiązywały kontakt z jędrzejowskim komitetem. Oprócz spotkań rozprowadzane były ulotki i plakaty,
Jak Pan ocenia Polskę po 30 latach od odzyskania wolności - czy udało się zdobyć to o co Pan i Pana koledzy walczyliście...
Chciałoby się więcej, bardziej sprawiedliwie i transparentnie. Cel jednak został w pełni zrealizowany – wolny, niepodległy kraj. Cała reszta zależy przecież od nas.
Jak ocenia Pan z perspektywy 30 lat odbudowę samorządów i czy Pana zdaniem spełniły swoją rolę?
Samorządna rzeczpospolita – to przecież zasadniczy program „Solidarności”. Samorządność, zarówno terytorialna, branżowa i zakładowa to jest cel i nadal marzenie moje i mojego środowiska. Samorządy terytorialne, mówiąc generalnie – sprawdziły się. Jest kilka kwestii do uregulowania, ale to też zależy od nas!
- Edward Rzepka, adwokat i opozycjonista z Kielc o kulisach odzyskiwania wolności czerwcu 1989 roku. Zobacz niezwykły film
- Jak zmieniło się Twoje życie w ciągu ostatnich trzydziestu lat?
- A, co by było, gdyby nie było żadnych wyborów 4 czerwca?
- Józef Płoskonka, wojewoda kielecki 1990-1994 zdradza, jak naprawdę wyglądały wybory w czerwcu 1989 roku (WIDEO)
- Tak wybieraliśmy w 1989 roku. Zobacz, kto walczył o mandaty
- 4 czerwca 1989 w Świętokrzyskiem. Zobacz zdjęcia sprzed 30 lat (GALERIA)
- Doktor Śmietanka-Kruszelnicki: 4 czerwca powiedziano „nie” komunizmowi
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Te imiona kiedyś były obciachem, a teraz biją rekordy popularności
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?