Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wbrew naturze

Marzena Ślusarz
Jest nowy pomysł pobierania opłat. Tym razem Ministerstwa Środowiska, płacić mają producenci żywności za pobieranie wód podziemnych i powierzchniowych, czyli na przykład pochodzących ze źródeł głębinowych, rzek, strumieni...

W przypadku zakładów, które przetwarzają wodę i wypuszczają ścieki, taka opłata może być zasadna. Ścieki trzeba oczyścić. Ale stawy rybne pobierają wodę i zwracają ją naturze w stanie jej sprzyjającym. Służą jej! Więc za co ta opłata? Średni staw przepuszcza jej kilka milionów metrów sześciennych rocznie. Nawet gdyby stawka wyniosła pół grosza za metr sześcienny, to kwoty byłyby horrendalne! Kto je przetrwa? Przez wieki istnienia gospodarstw rybackich nikomu nie przyszło do głowy, by kazać płacić rybakowi za wodę.
To wbrew naturze, rozsądkowi i mottu ministerstwa, które „prowadzi politykę zrównoważonego rozwoju z zachowaniem ojczystych zasobów przyrodniczych i polskiego krajobrazu”.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie