W "Programie budownictwa socjalnego i komunalnego" można uzyskać 80 procent dofinansowania. Pieniądze mogą być przeznaczone na wykonanie dokumentacji. Gmina przygotowuje wniosek, bo potrzeby w zakresie budownictwa socjalnego są ogromne - dotychczasowe mieszkania przy ulicy Wąskiej nie spełniają już ani wymogów sanitarnych, ani budowlanych.
- Będą to lokale o średniej powierzchni 30 metrów kwadratowych i większe. Schronienie znajdą osoby samotne i rodziny - podkreśla burmistrz Włoszczowy Grzegorz Dziubek.
Zdaniem przewodniczącego włoszczowskiej Rady Miejskiej Grzegorza Dudkiewicza pomysł jest znakomity, ponieważ choć w części rozwiąże problemy mieszkaniowe wśród najuboższych mieszkańców.
Przypomnijmy, że przy przydziale mieszkania pod uwagę brane są warunki rodzinne, dochód na członka gospodarstwa domowego. - Mieszkania przydziela się według listy oczekujących. Gmina posiada 88 lokali zamieszkiwanych przez 189 lokatorów. W kolejce na 24 lokale czekają wciąż potrzebujący dachu nad głową mieszkańcy. Gdy powstaną nowe bloki zostaną wyburzone dotychczasowe mieszkania socjalne przy ulicy Wąskiej. Otwarta jest sprawa lokalizacji przyszłej inwestycji, koncepcje są dyskutowane. Teraz najważniejsze jest przygotowanie dokumentacji - informuje Iwona Boratyn, rzecznik prasowy Urzędu Gminy Włoszczowa.
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
