Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiadomo, jaką kwotę trzeba zebrać na dalsze leczenie Hani. Suma jest ogromna, ale zobaczcie, jak pięknie śmieje się mała wojowniczka

Paulina Baran
Paulina Baran
Rodzice Hani nagrali filmik, jak ich córeczka znów śmieje się na głos.
Rodzice Hani nagrali filmik, jak ich córeczka znów śmieje się na głos.
Ponad milion 350 tysięcy złotych trzeba zebrać na dalsze leczenie Hani Terleckiej z Kielc. Kwota jest ogromna, ale terapia, którą przeszła dziewczynka w Stanach Zjednoczonych i kontynuacja leczenia w Polsce przynoszą efekty. Mała Wojowniczka po raz pierwszy od czasu kiedy zachorowała, zaczęła się śmiać na głos. Zobaczcie film.

Dalsze koszty leczenia Hani wyceniono na 1 358 370 złotych. Pieniądze potrzebne są między innymi na:

* Chemioterapię molekularną: dwa różne lekarstwa sprowadzane ze Stanów Zjednoczonych i dwa dostępne w Polsce (to największy koszt - około 50 tysięcy miesięcznie przez 2 lata)
* rehabilitację
* konsultacje neurologiczne, laryngologiczne i okulistyczne
* cotygodniowe badania krwi i moczu
* zajęcia logopedyczne i inne niezbędne badania medyczne i laboratoryjne

- Wiemy, że suma jest porażająca, ale wierzymy, że damy radę! Przecież nie takie numery robiliśmy! - zaznaczają pomocnicy Hani.

Piękny i wzruszający wpis zamieszczono na facebooku "Wielka Walka małej Hani. Co słychać u Małej Wojowniczki":

"Wiem, wiem, dawno się do Was nie odzywałam, ale musicie mi wybaczyć. Ja z moją rodzinką próbujemy się zaklimatyzować po powrocie i poukładać sprawy i formalności których jest całkiem sporo. Już na samym początku chce Wam z całego serca podziękować. Moja rodzinka widząc licytacje i zaangażowanie Was wszystkich zawsze się wzrusza i płyną nam łzy.To piękne, że tak walczycie o mnie i cały czas ze mną jesteście. A teraz co u mnie..? Jestem szczęśliwa, bo jestem w domu, i wiecie co Kochani, po raz pierwszy zaczęłam się śmiać na głos odkąd zachorowałam! Oj mówię Wam, jak zrobiłam to pierwszy raz, to moja mama nie mogła w to uwierzyć, tata podbiegł do mnie i mówi do mamy naprawdę się śmieje,mama zaczęła płakać i każdy z nas chciał żeby ta chwila trwała wiecznie. Obecnie walczę z bakterią w organizmie, jestem na antybiotyku, ale jestem w domu i z tego cieszę się najbardziej i to dodaje mi sił. Zaczęłam rehabilitację, jak się dobrze czuję to przyjmuję chemię, którą chwilowo musiałam przerwać z powodu infekcji...Ale ciągle walczę i się nie poddaję. Mam na to wszystko siłę dzięki rodzinie i Wam. I nie zamierzam się poddawać!" - napisano.

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie