[galeria_glowna]
Do dramatycznych wydarzeń nad zalewem w Cedzynie gdzie nastąpiła koncentracja służb ratowniczych na szczęście nie doszło. Około 150 osób wzięło tam udział w ćwiczeniach taktyczno bojowych przeprowadzonych przez kielecką straż pożarną. W pozorowanych akcjach obok strażaków zawodowych i ochotniczych uczestniczyły także służby medyczne, policjanci, leśnicy oraz pracownicy Starostwa Powiatowego, Urzędu Miasta w Kielcach i Urzędu Gminy w Górnie.
Działania mające na celu nie tylko przećwiczenie elementów ratownictwa w terenie i w konkretnych sytuacjach służyły także koordynacji pracy służb współpracujących. Oparte były powiązanych ze sobą trzech życiowych epizodach, które mogły wydarzyć się rzeczywiście. Wszystko zaczęło się od informacji otrzymanej przez strażaków od policjantów, że do zalewu w Cedzynie wpadł volkswagen polo z dwiema osobami, z których jedna utrzymuje się na powierzchni wody, a druga zatonęła wewnątrz auta. W trakcie akcji ratowniczej na wodzie tuż obok rozbija się cysterna z silnie toksyczną substancją, która wycieka na drogę, a kierowca zostaje ranny. Na domiar złego w wyniku nieostrożności osób postronnych wybucha pożar lasu rozprzestrzeniany przez wiatr.
Skomplikowana, wielowątkowa akcja ratownicza oparta na tym scenariuszu zajęła w piątek kieleckim ratownikom około dwóch godzin i potwierdziła ich dobre przygotowanie do działań w szczególnych sytuacjach i warunkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?