Główną częścią widowiska był ślub i wesele Zosi i Antka, w role których wcielili się Karolina Gawęcka i Adam Zwierzyński, na co dzień pracownik osady. Para młoda najpierw wzięła ślub w klasztorze na Świętym Krzyżu, a potem w barwnym korowodzie, dorożką przemieściła się do osady średniowiecznej. Już po drodze można było usłyszeć tradycyjne śpiewy, jakie kiedyś panowały podczas wesel. Nie zabrakło też popularnych "bramek" i witania chlebem i solą.
Tutaj przed dylematem musiała stanąć panna młoda, która na pytanie, co wybiera: chleb, sól, czy pana młodego odpowiedziała jednak zdecydowanie: - Wybieram sól, chleb i Pana młodego, żeby zarabiał na niego! Już na miejscu, podczas wesela nie zabrakło atrakcji zarówno dla pary młodej, jak i gości.
Dużo frajdy uczestnikom wesela sprawiła szczególnie bitwa na przyśpiewki. Polegała ona na wymyślaniu śmiesznych rymowanek na temat małżeństwa. Do konkursu mógł stanąć każdy, a wszyscy chętni, którzy spróbowali swoich sił i wykazali się odwagą, w nagrodę otrzymali od gospodarzy wesela symboliczną... nalewkę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?