Mszę świętą razem z księdzem proboszczem Grzegorzem Kamińskim koncelebrował ksiądz Dariusz Jarliński. Piękną oprawę muzyczną podczas tej uroczystości zapewnił chór pod dyrekcją Edyty Bobryk. Ksiądz Grzegorz Kamiński na początku homilii przypomniał, że 15 sierpnia przypada Święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny - jest to najstarsze święto Maryjne w Polsce, poza tym święto Wojska Polskiego, a w tym roku setna rocznica Cudu nad Wisłą z 1920 roku.
-Maryja jest Matką niezwykłą. Modląc się za Jej wstawiennictwem mówimy, że Ona wszystko rozumie. Sercem ogarnia każdego z nas. Zobaczyć dobro w nas umie, Ona jest z nami w każdy czas. Jej niezwykłość wynika z Jej niezwykłego macierzyństwa, pokory, poddania się woli Bożej. Maryja uczy nas pokornej służby dla Boga, Kościoła, Ojczyzny, drugiego człowieka i dobra wspólnego. Można powiedzieć, że polska nadzieja, która nie pozwala narodowi upaść i pójść na zatracenie wspierała się przez wieki o Maryję - mówił w czasie homilii ksiądz Grzegorz Kamiński.
W tradycji polskiej, w języku naszych ojców, 15 sierpnia, święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny jest również świętem Matki Bożej Zielnej. - Chrześcijanie przynoszą bukiety kwiatów, wieńce zboża, owoce swojej pracy. Przynoszony bukiet oznacza dojrzałość, pełnię tego, co człowiek potrafi dokonać w harmonii z przyrodą. Przynoszone są przed tron Boga aby je pobłogosławić. Przynosimy je, aby podziękować za chleb, który codziennie spożywamy - dodał w czasie homilii.
- Życie człowieka jest służeniem. Kiedy rodzice przestają służyć dzieciom, wówczas rodzą się samotnicy i sieroty. Kiedy małżonkowie przestają sobie służyć, wówczas umiera miłość i rozpadają się domy. Kiedy politycy przestają służyć obywatelom, wówczas zaczyna się bieganina za władzą, za pieniądzem, wtedy rodzi się niesprawiedliwość, krzywda, nierówność, wtedy jawią się ludzie o totalitarnych zapędach. Kiedy obywatele nie służą Ojczyźnie, wówczas ją zdradzają. Kiedy człowiek nie służy Bogu i Kościołowi, wówczas staje się niewolnikiem samego siebie lub innych spraw. Kiedy kapłan nie służy wierzącym, wówczas staje się wilkiem w owczarni, wówczas zanika wspólnota wiary. tak mówił przed laty biskup ordynariusz diecezji kieleckiej Kazimierz Ryczan – mówił ksiądz Kamiński.
Podkreślił też ogromne znaczenie Bitwy Warszawskiej. Ale - jak zaznaczył - wciąż jest ona niedoceniana w Polsce, jak i na zachodzie Europy. -W tragicznym roku 1920 w snopach było zboże na polu. Wśród snopów leżało pod Radzyminem ciało księdza Ignacego Skorupki. Był w komży, z krzyżem w ręku i z niedokończonym wołaniem: za Boga i Ojczyznę. Znaczenie tej bitwy wciąż jest niedoceniane. Ambasador brytyjski w przedwojennej Polsce lord Edgar Vincent D′Abernon nazwał ją osiemnastą decydującą bitwą w dziejach świata. Pisał, że "współczesna historia cywilizacji zna mało wydarzeń posiadających znaczenie większe od bitwy pod Warszawą w roku 1920. I dodawał, że właśnie w 1920 roku Europę zbawiła Polska - podkreślił w homilii ksiądz Grzegorz Kamiński.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?