Wielka nocna awantura o nowy wieżowiec w Kielcach

Spotkanie mieszkańców dwóch sąsiadujących ze sobą bloków zorganizował kielecki radny, Marcin Chłodnicki, również mieszkaniec osiedla. - Zorganizowałem spotkanie, żeby sprawdzić, jakie są nastroje i zdanie mieszkańców dotyczącej tej nowej inwestycji. Okazuje się, że prawie sto procent mieszkańców jest przeciwko pomysłowi budowy w miejsce palcu zabaw kolejnego wieżowca - mówi radny Marcin Chłodnicki.

- Już teraz nie ma możliwości dojazdu, bo samochody się nie mieszczą na parkingu, a co dopiero będzie, jak zbudują kolejny blok! - denerwował się jeden z mieszkańców bloku przy ulicy Szczecińskiej 3. - Musi mieć oczy wkoło głowy, żeby nasze dzieci nie wpadły pod samochód, a teraz jeszcze ma być kolejny blok - dodawał druga z mieszkanek. Od kilku dni mieszkańcy bloku zbierają podpisy przeciwko inwestycji, które zamierzają przekazać prezydentowi Wojciechowi Lubawskiemu. Tylko w ciągu kilku dni udało się ich uzbierać ponad 300. Radny Marcin Chłodnicki zapowiedział także, że złoży pismo do prezesa Kieleckiej Spółdzielni Mieszkaniowej z prośbą o uwzględnienie argumentów mieszkańców. Za dwa tygodnie ma także odbyć się kolejne spotkanie mieszkańców bloków. Organizatorzy chcą zaprosić na nie przedstawicieli Urzędu Miasta i spółdzielni mieszkaniowej. Przypomnijmy, że plany Kieleckiej Spółdzielni Mieszkaniowej są na razie bardzo wstępne. Jej władze wystąpiły ostatnio do Urzędu Miasta z zapytaniem, czy inwestycja może zostać przeprowadzona.