Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w Skalbmierzu gotowa do grania. Co będzie można wylicytować podczas niedzielnego finału?

- To będzie nowatorskie, trudne doświadczenie i duże wyzwanie, spowodowane reżimem sanitarnym w związku z pandemią, ale ja nie boję się wyzwań i liczę, że zbiórka pieniędzy będzie tak samo udana jak i w poprzednich latach - mówi Agata Jackiewicz, która stoi na czele Orkiestry w Skalbmierzu.

- To nowa formuła, która zakłada transmisję wydarzenia na żywo ze studia sztabu od godziny 17 do 19. W tym czasie w naszym studiu trwać będzie licytacja i prezentować się będą nasi wyjątkowi goście. By brać udział w licytacji i zachęcać do niej w internecie, przyjdą do nas między innymi przedsiębiorcy, panie z kół gospodyń wiejskich i inni ciekawi ludzie. Oczywiście, zachowane będą wszystkie zasady bezpieczeństwa i reżim sanitarny. Jeśli zajdzie taka potrzeba, przedłużymy transmisję ze studia. Cały czas napływają do sztabu gadżety przeznaczone na niedzielną licytację. Liczymy na duże zainteresowanie i hojność naszych mieszkańców - mówi Agata Jackiewicz.

W Skalbmierzu wylicytować będzie można między innymi romantyczną kolację w jednej z lokalnych restauracji, piękne bukiety kwiatów, wizytę w salonie beauty, przejażdżkę pontonem po skalbmierskim zbiorniku retencyjno-rekreacyjnym, prywatny seans filmowy w kinie Lotnik, poradę dietetyka, bukiet zdrowia w postaci kilku worków warzyw i owoców ze Spółdzielni Sielec czy relaksacyjno-zdrowotny masaż. Finał zostanie zorganizowany online w sali kina Lotnik w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Skalbmierzu.

W zbiórkę zaangażowanych będzie w tym roku 20 wolontariuszy. Ze swoimi puszkami wyruszą w niedzielę na ulice, zjawią się między innymi o godzinie 14 na coniedzielnym morsowaniu, by tam zbierać datki, ale licytacje rozgrywać się będą przede wszystkim w internecie. - Jestem przekonana, że ta forma okaże się równie skuteczna w zbiórce pieniędzy - mówi Agata Jackiewicz.